Monster X Tour 2014 we Wrocławiu – relacja i galeria

Wielkie i głośne Monster Trucki znów zawitały do Wrocławia, w ramach kolejnej edycji Monster X Tour w Polsce, realizowanego przez największego niezależnego producenta wydarzeń sportów motorowych w USA - Monster Truck Entertainment. 14. czerwca na Stadionie Miejskim można było usłyszeć ryk potężnych silników.

Imprezie towarzyszy iście amerykański show, okraszony głośną muzyką i specyficzną konferansjerką, ale dla widzów najważniejsze były Monster Trucki. Od godziny 13 można było podziwiać je z bliska na Pit Party, które było doskonałą okazją dla wszystkich fanów motoryzacji do zapoznania się z budową ogromnych pojazdów, zrobienia sobie zdjęcia przy ponad 1,5 metrowych oponach i zdobycia autografów zawodników. Podczas prezentacji samochodów można było dostrzec szczegóły techniczne, które pozwalają na akrobacje a także zapewniają bezpieczeństwo kierowcom. Obowiązkowo montowane są  klatki bezpieczeństwa chroniące kabinę przed zmiażdżeniem oraz trzy wyłączniki odcinające zapłon, na wypadek utraty przez kierowcę kontroli nad pojazdem. W akrobacjach najważniejszym elementem jest zawieszenie – lekkie i odporne na ogromne obciążenia powstające podczas skoków z ramp i ewolucji. Napędzane metanolem silniki osiągają do 1,5 tysiąca koni mechanicznych mocy i rozpędzają się do 150 km/h.

Monster X Tour 2014 we Wrocławiu
fot. Małgorzata Czaja

Pierwszy monster powstał w 1974 roku – jego konstruktor Bob Chandler zbudował go na bazie  swojego pick-upa F-250 i nazwał BIGFOOT. W ciągu kilku lat auto stało się sławne w całych Stanach, a sam Chandler znalazł wielu naśladowców, którzy podobnie jak on, zajęli się konstruowaniem aut-gigantów. Od połowy lat 80-tych zaczęto organizować zawody i pokazy w całej Ameryce.

Na wrocławskim Pit Party tłumnie oblegany był specjalnie przygotowany Monster do przejażdżek, z którego chętnie korzystali zarówno dorośli jak i dzieci. Można też było porozmawiać z bohaterami widowiska – kierowcami trucków, motocyklowymi kaskaderami i zawodnikami Quadcross i Cross Country, a wśród nich – dwie dziewczyny Agnieszka i Zuzanna Ścibior – zawodniczka na quadzie, której patronuje Motocaina.pl.

Monster X Tour 2014 we Wrocławiu
fot. Małgorzata Czaja

Po oficjalnej prezentacji rozpoczęła się rywalizacja kilkutonowych samochodów podczas ekstremalnych wyścigów i zawodów Freestyle, widzowie oceniali przejazdy i wysokość „skoków”. Motocyklowi kaskaderzy z FMX Stunt Riders zaprezentowali się w zapierających dech w piersiach powietrznych akrobacjach, był też wyścig quadów. Kierowcom nie pomagała pogoda i po ulewie, która przeszłą nad stadionem na płycie było bardzo ślisko. Monstery mimo ogromnej mocy z trudem radziły sobie na błocie i początkowe skoki nie były tak spektakularne. Widzowie mimo to dobrze się bawili, aktywnie włączani w show, oczywiście dzieci miały najwięcej frajdy.

Zawody monster trucków to rodzinna rozrywka, która zamienia zwykłą sobotę w niezapomniany dzień pełen ryku silników, zapachu spalin i niewiarygodnych samochodowych akrobacji.

Zostaw komentarz:

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Wszyskie pola są wymagane do wypełnienia.

Najnowsze

Najnowsze

Najnowsze

Najnowsze

Najnowsze