Mistrzowie będą rywalizować w ekstremalnych warunkach
Race of Champions odbędzie się w prawdziwie ekstremalnych, zimowych warunkach.
Race of Champions to coroczna impreza podsumowująca sezon sportów motorowych, przyciągająca najlepszych kierowców z wielu najważniejszych serii wyścigowych.
Kolejna edycja Race of Champions odwiedzi Szwecję. Kierowcy będą rywalizować na torze znajdującym się w Pite Havsbad, około 120 kilometrów od koła podbiegunowego. Arktyczna lokalizacja ma dostarczyć kierowcom nowych wyzwań w zimowych warunkach, na torze znacznie dłuższym i szerszym niż w poprzednich edycjach zawodów.
Johan Kristofferson, aktualny mistrz świata World RX i zwycięzca Race of Champions 2019, miał okazję sprawdzić możliwości nowej lokalizacji:
Jazda po tym torze i pokonywanie szerokich zakrętów to świetna zabawa. Wszyscy kierowcy pokochają to miejsce.
https://www.youtube.com/watch?v=saypiDKX1zk
Przeczytaj też: Jak jeździć bezpiecznie zimą
Data zawodów, ani lista kierowców i samochodów biorących udział w rywalizacji nie zostały jeszcze podane, ale organizatorzy zdradzają, że na torze pojawią się samochody z napędem elektrycznym.
Wcześniej zawody Race of Champions organizowano we Francji, Niemczech, Hiszpanii, Wielkiej Brytanii, Chinach, na Barbados, w Stanach Zjednoczonych, Arabii Saudyjskiej i Meksyku.
Przeczytaj też: Michele Mouton w Audi S1 na Race of Champions. Film.
Najnowsze
-
Renault 5 o włos od wygranej! Jak Fiat Panda odniósł zwycięstwo w najważniejszym polskim konkursie Car of the Year?
Mokry Tor Modlin, sześć finałowych modeli i jedna zwycięska tytułowa statuetka. Zdradzamy kulisy decyzji jury, emocje podczas jazd testowych i powody, dla których to właśnie Panda okazała się bezkonkurencyjna. -
Brak miejsca na pieczątki w dowodzie rejestracyjnym. Czy trzeba wymieniać go na nowy?
-
Prosty sposób na szybsze rozgrzanie kabiny samochodu. Trzeba wcisnąć jeden przycisk
-
Za co można dostać mandat na 30 tys. zł? Najwyższe kary, jakie można dostać w Polsce
-
Uważaj na znak D-13 – to podpucha, na którą łapie się wielu kierowców.
Zostaw komentarz: