Mistrz lewego pasa śmieje się, że inny kierowca chce jechać szybciej
Cała sytuacja, jak to często bywa, przedstawiona jest od zupełnie złej strony. Ale nie od dziś wiadomo, że ten kto blokuje lewy pas, jest kierowcą rozważnym, a ten co chce jechać szybciej to pirat oraz dzban.
Autor nagrania miał ubaw po pachy i podobny obaw mają komentatorzy. Dlaczego? Kierowca Forda Mondeo przypominał autorowi, że w Polsce jeździmy prawym pasem. Kiedy autor z wielką łaską mu zjechał, okazało się, że z przodu jedzie pługosolarka, której pług był na tyle szeroki, że wyprzedzenie jej byłoby ryzykowne.
Mistrzowie lewego pasa i niecierpliwy kierowca. Skoczyło się bardzo dziwną stłuczką
Wszyscy się śmieją z kierowcy Mondeo, że tak bardzo mu się spieszyło, a jakoś nagle przestało mu się spieszyć. I po co mrugał na autora nagrania? Nie widział, że pług jedzie? „Haha jaki dzban XD”. Czujecie klimat.
Mistrz lewego pasa znalazł sposób na to, żeby nikt go nie poganiał. Ma powód do dumy?
My na tym nagraniu zobaczyliśmy nieco inną sytuację. Zobaczyliśmy mistrza lewego pasa, który bardzo niechętnie ustępuje innym kierowcom. A jeśli już to zrobi, to zaraz wskakuje z powrotem na lewy pas, chociaż nie ma takiej potrzeby. Może ma alergię na prawy pas? Może to kwestia dumy? Lewy pas tylko dla ciężarówek i niedzielnych kierowców? Zobaczyliśmy też drugiego kierującego, który jadąc za autorem mógł zwyczajnie nie widzieć, że pług jest tak szeroki i go zablokuje. I teraz pytanie kto tu dzban, a kto nie zna przepisów?
Najnowsze
-
Kambodża na motocyklach: dżungla, świątynie i prawdziwe wyzwania
Oto motocyklowa przygoda w sercu królestwa Kambodży - nie tylko dla twardzieli! Para motocyklistów z Polski przemierza świat i dzieli się z nami wrażeniami. -
Płatne parkowanie a wzrost wypadków motocyklowych – to szokujące dane! Jak jeździć bezpieczniej?
-
Test BMW 120 – z potencjałem na przyjaciela
-
Nowy Volkswagen Touareg R – flagowy SUV z wtyczką i sportowym zacięciem
-
Foteliki samochodowe na każdą kieszeń: jak znaleźć bezpieczny model w dobrej cenie?
Zostaw komentarz: