Miejska wypożyczalnia samochodów pojawi się w Warszawie
Dzięki sieci wypożyczalni rozlokowanej po całym mieście, będzie można tanio przemieszczać się po Warszawie. Dodatkowo korzystanie z takich aut pozwoli parkować za darmo i wjechać na buspasy.
Mieszkańcy stolicy już za kilka miesięcy będą mogli korzystać z sieci miejskiej wypożyczalni samochodów, podobnej do tej rowerowej (Veturilo). Zarząd Transportu Miejskiego ogłosi niebawem przetarg na wdrożenie takiego systemu. Początkowo na warszawskie ulice trafi nawet 500 egzemplarzy.
Według wstępnych szacunków koszt przejazdu jednego kilometra wypożyczonym samochodem powinien wynosić nie więcej jak złotówkę. Pierwsze wypożyczalnie pojawią się na Mokotowie, Pradze, Woli, Ochocie, Śródmieściu i Żoliborzu. Rezerwacja auta będzie odbywać się przez internet lub przeznaczoną do tego aplikację.
Tego typu wypożyczalnie nie są już nowością w zachodniej Europie. Przykładem są Francja i Włochy. W Paryżu na co dzień przemieszcza się około 3 tysięcy takich samochodów. Przy takim ruchu można w sposób znaczący ograniczyć liczbę prywatnych samochodów przemieszczających się po ulicach
Żeby zachęcić kierowców do korzystania z takiego rozwiązania, zostaną wprowadzone udogodnienia, takie jak możliwość parkowania za darmo w płatnych strefach, a także możliwość jazdy po buspasie.
Pojawienie się wypożyczalni samochodów powinno również wpłynąć na ceny taksówek, które będą miały mocną konkurencję. Nie wiadomo jeszcze jakie modele samochodów pojawią się w wypożyczalni. Wiadomo, że będą to małe, ekologiczne i elektrycznie napędzane konstrukcje, wielkością podobne do takich jak Smart ForTwo czy Mitsubishi i-MiEV.
Najnowsze
-
Znaki C-5 oraz D-3 wyglądają prawie identycznie, ale kierowca nie może ich pomylić
Kierowca mijając znak drogowy ma zwykle sekundę, najwyżej dwie, na zwrócenie na niego uwagi i zrozumienie jego znaczenia. Dlatego znaki zwykle wyraźnie się od siebie różnią, ale nie dotyczy to znaków C-5 i D-3, które są łudząco podobne, ale mają całkowicie inne znaczenie. -
Będzie nowy odcinek drogi ekspresowej S10. Znamy datę otwarcia
-
Wyrzuciła papierosa z auta, napluła na zwracających jej uwagę, a potem nasłała agresora
-
Najgorsze, co możesz usłyszeć na przeglądzie auta. Gorsze niż niezaliczenie przeglądu
-
Nowa zielona naklejka kosztuje 5 zł, a za jej brak zapłacisz 500 zł kary
Zostaw komentarz: