
Mercedes na pole golfowe
Oddział Mercedes Benz Style odpowiedzialny za niestandardowe projekty zaprezentował nowy gadżet dla majętnych pasjonatów gry w golfa. Oto wózek golfowy Garia Golf Car.
Pojazd wygląda trochę jak futurystyczna wersja Smarta ForTwo Cabrio. Zaprojektowano go przy współpracy firmy Garia, która na co dzień zajmuje się produkcją takich pojazdów. Specjaliści z Mercedesa zadbali o stylistykę, nowoczesną technologię i jakość materiałów.
W nowoczesnym wyglądzie nie zabrakło nawiązania do miejsca, w którym pojazd będzie pracował. Grill ma strukturę piłeczki golfowej. Maszynę wyposażono w światła w technologii LED, wykrzywioną szybę, karbonowy dach oraz pięcioramienne felgi. Z tyłu pojawił się również karbonowy dyfuzor, spojler, a także schowek na kije golfowe.
Wnętrze wykończono luksusowo. Fotele i kierownice obszyto skórą, znajdziemy tam akcenty z drewna i karbonu. Na kokpicie zamontowano dotykowy ekran o przekątnej 10,1 cala prezentujący nie tylko informacje na temat samochodu, ale także pola golfowego i aktualnego wyniku. Poza tym można tam sprawdzić pogodę lub zamówić coś z baru czy restauracji. Urządzenie umożliwia przesyłanie dźwięku przez Bluetooth z telefonu komórkowego, a na pokładzie zainstalowano zestaw hi-fi. Pod siedziskiem znajduje się lodówka.
Pojazd Garia jest napędzany silnikiem elektrycznym, a za dostarczanie energii odpowiada bateria litowo-jonowa. Maksymalna moc jednostki to 14 KM. Wózek golfowy może się rozpędzić do 30 km/h. Jego zasięg to 80 km.
Nowy produkt stworzony przez Mercedesa jest na razie w fazie koncepcyjnym. Jednak firma Garia zapowiedziała, że rozważy produkcję gdy znajdzie się odpowiednia liczba chętnych.
Najnowsze
-
Chińskie samochody dominują w Car of the Year Polska 2026. Niemcy daleko w tyle
Oto zapowiedź kolejnej edycji najważniejszego konkursu motoryzacyjnego w kraju - Car of the Year Polska 2026. Organizatorzy opublikowali oficjalną listę pretendentów do tytułu, która bije wszelkie rekordy pod względem skali. W tegorocznej rywalizacji wezmą udział 52 modele. Skąd pochodzą te auta? -
Lexus LBX – test: elegancja kontra kompromis. Czy to najlepszy crossover w swojej klasie, czy tylko najładniejszy?
-
Chiński szturm na polski rynek. Te marki zyskują na popularności najszybciej
-
Dlaczego regularny serwis auta to podstawa bezpiecznej jazdy?
-
Test Jeep Avenger BEV – najmniejszy z gamy, ale z dużym charakterem
Zostaw komentarz: