McLaren, który „pieści” prądem
Jeżeli w okolicy pojawia się zielony McLaren 650S w wersji Spider, który stoi otwarty bez opieki i w zasadzie czekający na złodzieja, to z pewnością za chwilę wydarzy się coś dziwnego.
Pewien amerykański YouTuber postanowił zrobić eksperyment. Pozostawił na parkingu jaskrawo-zielonego McLarena 650S Spider z kluczykami w stacyjce. Samochód ściągał nie tylko wzrok przechodniów, ale także amatorów cudzej własności.
Dlatego organizatorzy eksperymentu postanowili zainstalować w fotelu zestaw do rażenia prądem. Kilku śmiałków, którzy mieli w zamiarze odjechać brytyjskim supersamochodem, mocno się zdziwiło, gdy poczuło na swej skórze „przypływ” energii.
Zobaczcie efekty tej „zabawy”.
Najnowsze
-
Co obejmuje 145 punktów kontroli technicznej w Toyota Pewne Auto?
Lśniące nadwozie, posprzątane wnętrze i nabłyszczone opony - na rynku samochodów używanych prawdziwy stan techniczny potrafi być zamaskowany naprawdę starannie. Nie wszystko da się ocenić podczas krótkiej przejażdżki i powierzchownych oględzinach. Przy odrobinie pecha, zamiast radości od pierwszych kilometrów czeka nas długa lista ukrytych wad i pilne naprawy do wykonania. Właśnie dlatego kluczowe znaczenie przy takim zakupie ma rzetelna i szczegółowa kontrola, która daje wiarygodną odpowiedź na pytanie o kondycję samochodu. -
Chińskie samochody dominują w Car of the Year Polska 2026. Niemcy daleko w tyle
-
Lexus LBX – test: elegancja kontra kompromis. Czy to najlepszy crossover w swojej klasie, czy tylko najładniejszy?
-
Chiński szturm na polski rynek. Te marki zyskują na popularności najszybciej
-
Dlaczego regularny serwis auta to podstawa bezpiecznej jazdy?
Zostaw komentarz: