Matiz buja się na drodze jak na dyskotece. Co mu się stało?
Z tym Matizem zdecydowanie było coś nie tak. Ryzyko urwania się koła (albo nie tylko koła) nie przeszkodziło temu kierowcy w wyjechaniu na drogę publiczną.
Może jest wśród was ekspert, który po tym krótkim nagraniu zdiagnozuje, co takiego trapiło poczciwego Matiza. Ruchy tylnych kół wydają się zsynchronizowane, jakby nie chodziło o nie dokręcenie któregoś z nich, ale problem z całą tylną osią.
Szalony manewr wyprzedzania Matizem
Wiele wskazuje na to, że Matiz uczestniczył w kolizji. Nie ma tylnego zderzaka, ani tablicy rejestracyjnej i sprawia wrażenie, jakby był na holu. Może jedzie właśnie do warsztatu, a właściciel bał się, że gdyby oprócz naprawy miał płacić jeszcze za lawetę, to przekroczyłby wartość samochodu?
Najnowsze
-
Płatne parkowanie a wzrost wypadków motocyklowych – to szokujące dane! Jak jeździć bezpieczniej?
Wydaje się, że przesiadka na jednoślad w mieście to same korzyści - dowiedz się, czy ma to sens i czy jesteś na to gotowy. -
Test BMW 120 – z potencjałem na przyjaciela
-
Nowy Volkswagen Touareg R – flagowy SUV z wtyczką i sportowym zacięciem
-
Foteliki samochodowe na każdą kieszeń: jak znaleźć bezpieczny model w dobrej cenie?
-
Parking w Warszawie: bezkarność na „kopertach” uderza w najsłabszych – kto na tym zarabia? Cena kopert i fałszywych kart
Zostaw komentarz: