Maryeve Dufault: za pensję modelki kupuje opony

Jest piękna, fotogeniczna i bardzo przebojowa. Kiedy sobie coś postanowi, żadna przeszkoda nie zdoła jej zatrzymać ani zgasić entuzjazmu. Maryeve Dufault równie dobrze czuje się przed obiektywem aparatu, jak i za kierownicą bolidu.

Pochodzi z Kanady, urodziła się w Quebecu. Jej ojciec i brat brali udział w wyścigach motocyklowych. Ją od małego fascynowały auta. Pierwsze laury zdobywała w kartingu, wygrywając szereg tytułów mistrzowskich. Potem przerzuciła się na formułę wyścigową.

Maryeve w wersji sportowej…
fot.maryeveracing.com

W 2000 roku przeniosła się na stałe do Los Angeles, żeby rozwijać karierę sportową. Brała udział m.in. w Formule BMW, Formule Russell, Formule Renault, Skip Barber Racing, Pro Star Mazda i Formule 3, aby wreszcie w 2011 roku zadebiutować w serii wyścigowej NASCAR na torze Circuit Gilles Villeneuve. Jechała pod szyldem MacDonald Motorsports i zajęła 30. miejsce, po drodze zmagając się z problemami technicznymi. W ten sposób przeszła do historii jako pierwsza Kanadyjka biorąca udział w serii NASCAR.

W październiku 2011 roku wzięła udział w Dodge Viper Celebrity Challenge, stając do wyścigu z takimi legendami sportu motorowego, jak Roger Penske, Kurt Busch i Allen Johnson.

Nie zawsze jest różowo. Maryeve stale staje przed koniecznością walki o sponsorów. Ich brak już niejednokrotnie uniemożliwiał jej starty. Podczas serii wyścigowej ARCA w 2011 roku opuściła w sumie pięć wyścigów, ostatecznie jednak poradziła sobie bardzo dobrze, klasyfikując się na 16. pozycji. 2012 rok okazał się niestety martwym sezonem.

… i w wersji superseksownej
fot.maryeveracing.com

Maryeve dzielnie walczy z oporem materii. W 2000 roku, na samym początku swojej wyścigowej przygody, wzięła udział w wyborach Miss Hawaiian Tropic International i wygrała, pokonując 35 tysięcy konkurentek. Skusiła ją nagroda – motocykl, skuter śnieżny i oczywiście pieniądze, które w całości przeznaczyła na starty. Na tej samej zasadzie podchodzi do swojej kariery modelki – uważa ją za środek, nie za cel. Od wybiegu i blichtru woli zapach spalin i atmosferę toru. „Inni kupują ciuchy, a ja – opony”, śmieje się Dufault. W zeszłe lato pojawiła się na rozkładówce Maxima, gra również epizodyczne role w filmach, jest gościem programów telewizyjnych, pełniła też rolę kaskaderki na planie produkcji „Fast Girl”. Branżowe pisma piszą o niej jako o nadziei sportu motorowego, a stacje telewizyjne zapraszają, by opowiadała o kobietach biorących udział w wyścigach i o trudnościach, jakie muszą pokonywać w sporcie zdominowanym przez mężczyzn. W międzyczasie Maryeve udziela się charytatywnie. W 2010 roku zebrała 10 tysięcy dolarów na rzecz fundacji walki z rakiem piersi, wzięła też udział w wyprawie survivalowej na Bermudy, której celem było pozyskanie funduszy na rzecz Syncairly Yours Foundation, opiekującej się nieubezpieczonymi matkami wcześniaków i ich dziećmi. Innymi słowy, Maryeve jest osobą niesłychanie zajętą. Nie ma jednak wątpliwości, co jest jej właściwym powołaniem.

„Jestem kierowcą wyścigowym i chcę być zapamiętana ze względu na moje osiągnięcia na torze. Chociaż do celu prowadzą nas różne ścieżki, to każdy kierowca ma dokładnie to samo marzenie – walczyć i wygrać” – mówi.

 

 

Zostaw komentarz:

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Wszyskie pola są wymagane do wypełnienia.

Najnowsze

Najnowsze

Najnowsze

Najnowsze

Najnowsze