Maldonado za Hulkenberga

Dzień po ogłoszeniu przez FIA niepełnej listy kierowców F1 zespół Franka Williamsa poinformował, że w przyszłym sezonie razem z Rubensem Barrichello startować będzie Pastor Maldonado.

Pastor Maldonado – nowy kierowca Williamsa
fot. Williams

Urodzony w Wenezueli kierowca rozpoczął swoją karierę zawodniczą oczywiście od gokartów. Po wygraniu siedmiu tytułów mistrzowskich przeniósł się w 2003 roku do Formuły 3. W 2007 debiutował w serii GP2 i odniósł zwycięstwo w wyścigu w Monaco. Ostatni sezon był dla Wenezuelczyka bardzo udany. Został mistrzem tej serii i pierwszym, któremu udało się zwyciężyć w 6 kolejnych wyścigach. 25-latek przejechał do tej pory 2000 km za kierownicą bolidu F1, testując z zespołem Williamsa w Abu Dhabi.
Ostatnim Wenezuelczykiem, który jeździł w F1 był Johnny Cecotto, występujący w 1983 roku w Theodore Racing Team oraz partnerujący w Toleman Racing Team Ayrtonowi Sennie w części sezonu 1984.

Pastor Maldonado

Narodowość: Wenezuela
Data urodzenia: 9 Marca 1985

Kariera:

2010        Mistrzostwo GP2, 6 zwycięstw, 2 pole position
2009        GP2, 6. w klasyfikacji, 2 zwycięstwa
2008        GP2, 5. w klasyfikacji: 1 zwycięstwo, 5 podium, 2 pole position
2007        GP2, 11. w klasyfikacji, 1 zwycięstwo, 2 podium, 1 pole position
2006        Formula Renault 3.5 Series, 3. w klasyfikacji, 3 zwycięstwa, 6 podium, 5 pole position
2005        Italian F3000 Championship, 9. w klasyfikacji, 1 zwycięstwo
2004        Mistrzostwo Italian Formula Renault 2.0 Series, 8 zwycięstwo, 6 pole position
                European Formula Renault V.6 Series, 8. w klasyfikacji, 2 zwycięstwa
                Pierwszy test w F1- Minardi F1
2003        Italian Formula Renault 2.0 Series, 7. w klasyfikacji: 3 podium, 1 pole position
2000        Mistrzostwo Formula Renault Winter Series
’93 – ’99   Karting: Zdobywca 4 regionalnych i 3 Mistrzostw Wenezueli

Czy Hulkenberg znajdzie dla siebie miejsce w przyszłym sezonie w F1? Może obok Roberta Kubicy?
fot. Williams

Trudno przy tej okazji nie zastanowić się nad tym, dlaczego w zespole Williams nie zostaje Nico Hulkenberg? Młody Niemiec ma przecież za sobą niezły sezon, z sensacyjnym pole position przed GP Brazylii, pierwszym od 100 wyścigów dla tego teamu!  No, może jego osiągnięcie punktowe w sezonie 2010 nie było wyjątkowo imponujące (22 punkty), szczególnie w porównaniu z najbardziej doświadczonym w stawce kolegą z teamu Rubensem Barrichello (47 punktów). Warto jednak pamiętać, że sam Barrichello nie był w stanie także dokonać cudów, dysponując FW 32… Williams zajął 6. miejsce w klasyfikacji generalnej. Nie było to 6. miejsce 'tuż’ za Renault. Różnica pomiędzy tymi dwoma zespołami wynosiła 94 punkty (163 – 69). Sam Hulkenberg do tej pory określany był przez zespół jako bardzo lojalny i oddany zadaniu, którego podjął się najpierw jako kierowca testowy Williamsa w 2008 roku, a w listopadzie 2009 jako partner Barrichello. Nie dowiemy się jakie są powody, dla których 23-letni Niemiec nie znalazł wystarczającego uznania w oczach swoich szefów. Faktem jest, że tylko w 6 wyścigach dojechał na wyższej pozycji niż ta, z której startował, ale także 4 razy zawiódł go samochód. Niestety, prawda jest taka, że samo uznanie może nie wystarczyć. Potrzebne jest jeszcze przekonanie zespołu, że kierowca będzie nabywał doświadczenia i rozwijał się, co przyniesie teamowi wymierne korzyści. No i potrzebne są … pieniądze, czyli sponsorzy. A może jego menadżer – Willi Webber (ten sam, który zajmuje się karierą Michaela Schumachera) uważa, że znajdzie mu bardziej odpowiednie miejsce? Póki co, mówi się, że Hulkenberg ma zostać kierowcą testowym Mercedesa – może w oczekiwaniu na miejsce siedmiokrotnego mistrza świata? Nie wyklucza się także rozmów z zespołem Renault.

Zostaw komentarz:

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Wszyskie pola są wymagane do wypełnienia.

Najnowsze

Najnowsze

Najnowsze

Najnowsze

Najnowsze