Majowe starty Joanny Miller
Miniony długi weekend był dla Joasi Miller wyjątkowo pracowity. Nasza reprezentantka w Mistrzostwach Świata w Motocrossie Kobiet pokazała wysoką formę: zarówno 3 maja w Mistrzostwach Strefy Zachodniej w Gdańsku, jak i 5 i 6 maja w Mistrzostwach Polski w Chełmnie.
Dwa ostatnie starty były dla Miller treningiem przed kolejną rundą Mistrzostw Świata, które jak dotąd układają się dla naszej zawodniczki dość pechowo.
| Joanna Miller |
![]() |
| fot. sportainment.pl |
W Gdańsku przy pełnej bramce startowej w klasie MX2 zajęła drugie miejsce w klasyfikacji generalnej, a w Chełmnie w pierwszej rundzie Mistrzostw Polski, ścigając się w klasie MX2 Junior – czwarte.
![]() |
|
fot. sportainment.pl
|
Asia ocenia swoje starty następująco:
„Zawody w Gdańsku były bardzo dobrze przygotowane. Tor wyrównany i polany, nic nie można było zarzucić. W pierwszym wyścigu wyszłam piąta ze startu, a do mety dojechałam na trzeciej pozycji. Jechało mi się źle, ponieważ po czterech okrążeniach zdjęłam gogle i praktycznie nic nie widziałam, bo się kurzyło. W drugim wyścigu było lepiej: wyszłam druga ze startu i tę pozycję dowiozłam do mety.
![]() |
| fot. sportainment.pl |
Natomiast tor w Chełmnie niestety nie był przygotowany tak, jakby wypadało przy takiej randze zawodów (…) Po starcie w drugim wyścigu byłam na czwartym miejscu, niestety w jednym z zakrętów odjechał mi przód i spadłam na siódmą pozycję. Zdążyłam tylko wyprzedzić jednego zawodnika i dojechałam do mety na szóstej pozycji.
Z obu zawodów jestem zadowolona i uważam je za bardzo dobry trening przed kolejną rundą Mistrzostw Świata we Włoszech 20 maja” – mówi Joasia.
Najnowsze
-
Co obejmuje 145 punktów kontroli technicznej w Toyota Pewne Auto?
Lśniące nadwozie, posprzątane wnętrze i nabłyszczone opony - na rynku samochodów używanych prawdziwy stan techniczny potrafi być zamaskowany naprawdę starannie. Nie wszystko da się ocenić podczas krótkiej przejażdżki i powierzchownych oględzinach. Przy odrobinie pecha, zamiast radości od pierwszych kilometrów czeka nas długa lista ukrytych wad i pilne naprawy do wykonania. Właśnie dlatego kluczowe znaczenie przy takim zakupie ma rzetelna i szczegółowa kontrola, która daje wiarygodną odpowiedź na pytanie o kondycję samochodu. -
Chińskie samochody dominują w Car of the Year Polska 2026. Niemcy daleko w tyle
-
Lexus LBX – test: elegancja kontra kompromis. Czy to najlepszy crossover w swojej klasie, czy tylko najładniejszy?
-
Chiński szturm na polski rynek. Te marki zyskują na popularności najszybciej
-
Dlaczego regularny serwis auta to podstawa bezpiecznej jazdy?



Zostaw komentarz: