
Luksusowy SUV od Putina
Rosjanie zamierzają bez kompleksów wejść na rynek luksusowych SUV-ów. Z inicjatywy prezydenta Władimira Putina powstanie nowa linia takich pojazdów, produkowana w Moskwie.
Projekt nazywa się Cortege (Kortez) i czuwa nad nim kilka instytutów oraz firm związanych z rynkiem motoryzacyjnym, projektowym oraz inżynierią. Celem jest stworzenie luksusowego samochodu, który będzie wykorzystywany przede wszystkim przez najwyższą władzę w Rosji. W ramach tego zadania zostaną zaprojektowane i wyprodukowane samochody specjalne, minivany, sedany oraz SUV.
Pierwsze wieści o tym ostatnim pojawiły się kilka miesięcy temu, ale jak dotąd nie opublikowano żadnych zdjęć ani wizualizacji. Kilka dni temu pojawiły się pierwsze fotografie prezentujące samochód.
Już na pierwszy rzut oka widać, że Rosjanie wzorowali się na brytyjskiej motoryzacji. Znajdziemy podobieństwa z modelami Land Rovera czy Bentleya. Pod maskę luksusowego, rosyjskiego SUV-a trafią silniki od Porsche. Podobno odpowiednia umowa o współpracę została już podpisana. Niemiecki producent dostarczy silniki V8 i V12.
Pierwszy egzemplarz modelu Cortege zjedzie z taśmy produkcyjnej pod koniec 2017 roku i trafi bezpośrednio w ręce Putina. Największym klientem na ten samochód będzie rosyjski rząd. Dopiero na koniec auto trafi na rynek, gdzie będą mogli go zamówić pozostali obywatele.
Najnowsze
-
Motocykliści giną 27 razy częściej niż kierowcy aut! Wypadki na jednośladach w Polsce: statystyki, przyczyny i jak jeździć bezpieczniej
Szokujące dane wypadkowe nie działają na wyobraźnię niektórych motocyklistów, bo liczba zdarzeń wydaje się wciąż rosnąć. Radzimy, jak bezpiecznie rozpocząć sezon motocyklowy. -
Chińskie baterie litowo-jonowe biją rekordy! 520 km zasięgu w 5 minut – czy to koniec ery spalinówek?
-
6. Rajd Motocyklowy Weteranów – relacja z hołdu bohaterom
-
6. Rajd Motocyklowy Weteranów – hołd na dwóch kołach dla tych, którzy nie wrócili z misji. Start już 24 kwietnia!
-
Od kartingu do F1 Academy? Kornelia Olkucka walczy o marzenia we włoskiej Formule F4!
Zostaw komentarz: