
Lamborghini otwiera studio Ad Personam
Zanim kupimy supersamochód, musimy mieć odpowiednią ilość gotówki. Gdy uzbieramy odpowiednią kwotę, to chcielibyśmy żeby nasz samochód był unikatowy na skalę światową. To właśnie dla takich klientów Lamborghini otworzyło specjalne studio Ad Personam.
W centrum marki Lamborghini, czyli Sant Agata Bolognese, tuż przy fabryce zbudowano specjalne studio, gdzie będą obsługiwani najbardziej wymagający klienci włoskiej stajni. Każdy potencjalny klient będzie mógł najpierw zwiedzić fabrykę, gdzie zobaczy jak powstają włoskie supersamochody, a następnie będzie mógł odwiedzić studio Ad Personam, w którym będzie czekać na niego ekspozycja skór, lakierów, materiałów oraz wielu innych elementów, które można dobrać według własnego uznania.
Program Ad Personam dotyczy modeli Huracan i Aventador, ale w przyszłości zostanie rozszerzony na nowe modele. Do każdego z nich będą przypisani dedykowani konsultanci, którzy pomogą skonfigurować pojazd.
Program Ad Personam jest dostępny od 2013 roku. W jego palecie znajduje się ponad 50 różnych lakierów, a także możliwość pomalowania samochodu w dwóch odcieniach lub oklejenia nietypową folią. Nie brakuje także najlepszych jakościowo skór, którymi można obszyć wnętrze. Jedną z ciekawych opcji dostępnych w ramach tego programu jest tzw. „kuty kompozyt”, czyli innowacyjny materiał opracowany przez Lamborghini i firmę Callaway. Jest dostępny wyłącznie w modelu Aventador.
Włoska stajnia poinformowała, że ponad połowa samochodów sprzedanych w tym roku była personalizowana w studio Ad Personam. Najpopularniejszym modelem był Aventador.
Najnowsze
-
Płatne parkowanie a wzrost wypadków motocyklowych – to szokujące dane! Jak jeździć bezpieczniej?
Wydaje się, że przesiadka na jednoślad w mieście to same korzyści - dowiedz się, czy ma to sens i czy jesteś na to gotowy. -
Test BMW 120 – z potencjałem na przyjaciela
-
Nowy Volkswagen Touareg R – flagowy SUV z wtyczką i sportowym zacięciem
-
Foteliki samochodowe na każdą kieszeń: jak znaleźć bezpieczny model w dobrej cenie?
-
Parking w Warszawie: bezkarność na „kopertach” uderza w najsłabszych – kto na tym zarabia? Cena kopert i fałszywych kart
Zostaw komentarz: