
Lamborghini Murcielago zniszczone przez urzędników
To nie jest obrazek dla osób o słabych nerwach, ale z pewnością powstał ku przestrodze! Tajwański rząd postanowił zakomunikować światu, co myśli o przekrętach związanych z nielegalnym importem i rejestracją pojazdów.
Twarde prawo nie zna litości nawet w przypadku drogich, rzadkich i przede wszystkim pięknych supersamochodów. Taki los spotkał pewne Lamborghini na Tajwanie, którego historia nie była do końca jasna.
Władze Tajwanu skonfiskowały auto z powodu braku odpowiednich tablic rejestracyjnych. Jak donoszą lokalne media, właściciel samochodu poruszał się nim z tablicami przypisanymi do Forda. Samochód wpadł podczas kontroli policyjnej i został zaaresztowany.
Właściciel walczył o zwrot samochodu składać apelacje, ale nie przyniosły one skutku. Prawomocny wyrok zapadł, a Lamborghini trafiło na złom, gdzie miało zostać komisyjnie zniszczone.
Model Murcielago, który został przerobiony na przysłowiowe żyletki to dość rzadki okaz. Powstało zaledwie 4099 egzemplarzy tego modelu. Na rynku wtórnym jest coraz mniej takich samochodów, a z listy zniknął właśnie kolejny.
Najnowsze
-
Elektryk czy hybryda – co bardziej opłaca się w leasingu?
Coraz więcej firm i osób prywatnych zwraca uwagę na ekologię i koszty użytkowania aut. Rosnąca popularność napędów alternatywnych wypiera tradycyjne rozwiązania, ale rodzi pytanie: co w leasingu bardziej się opłaca – hybryda czy elektryk? -
Nocleg pod namiotem czy w kamperze? Porównanie opcji dla fanów motoryzacji
-
Test Peugeot 408 GT: masaż na trasie i pazury na ulicy
-
Test Ford Bronco Badlands – powrót legendy na bezdroża
-
Mercedes Vision V: gdzie podziała się motoryzacja, a pojawił się… 65-calowy telewizor?
Zostaw komentarz: