Lamborghini Aventador S pluje ogniem ku uciesze tłumu
Każde Lamborghini Aventador ma siłę przyciągania tłumów, gdziekolwiek się pojawi. Tym bardziej mocno stuningowane egzemplarze, jak ten na nagraniu.
Właściciel tego fioletowego Aventadora S pojawił się najwyraźniej z okazji jakiegoś eventu organizowanego w Wiedniu. Tym bardziej nie dziwi tłum gapiów, który otoczył tego włoskiego supercara i domagał się małego show. Właściciel nie dał się długo namawiać.
Lamborghini Aventador S korzysta z dobrze znanego silnika V12 o pojemności 6,5 l i wzmocnionego do 740 KM. Już seryjnie brzmi on niesamowicie i potrafi plunąć ogniem z rury. Co potrafi ten egzemplarz z wydechem zaprojektowanym przez Capristo, możecie przekonać się oglądając nagranie. Podkręćcie głośniki.
Najnowsze
-
-10°C i niemy diesel na parkingu. Winne są nie świece, a ten zapomniany element
Gdy słupek rtęci spada poniżej -10°C, twój diesel może przestać być samochodem, a stać się drogą bryłą lodu. Okazuje się, że za 9 na 10 porannych koszmarów odpowiada ten sam, lekceważony przez kierowców element. -
Opony to za mało. Te 2 płyny w aucie decydują o bezpieczeństwie zimą. Sprawdź przed wyjazdem!
-
Niebezpieczne „mikołajki” pod maską: na 8 z 10 płynów do spryskiwaczy nie można polegać
-
Świąteczny prezent od Forda: hybrydowy van, który ratuje zwierzęta. Zobacz, jak działa „112 dla zwierząt
-
Renault 5 o włos od wygranej! Jak Fiat Panda odniósł zwycięstwo w najważniejszym polskim konkursie Car of the Year?
Zostaw komentarz: