
Kuba wojewódzki kupił Rolls-Royce’a? Spokojnie, to tylko (auto)reklama
Wojewódzki znany jest ze swojego zamiłowania do ekskluzywnych samochodów i chwalenia się nimi w swoich mediach społecznościowych. Tym razem pokazał się przy Rolls-Royce Wraith.
Czy showman pozbył się swojego Ferrari (na które narzekał, o czym pisaliśmy już wcześniej) i przesiadł do czegoś bardziej luksusowego? Opis zdjęcia niczego nie wyjaśnia w tej kwestii, ale zadowolona mina Wojewódzkiego oraz dziwna poza w jakiej stoi, żeby móc opierać się o zderzak butem (!), sugerują, że nie jest to auto, które spotkał przypadkowo.
Kuba Wojewódzki niezadowolony ze swojego Ferrari? Wskazał poważny minus
Sprawa szybko się wyjaśniła, kiedy z tym samym samochodem zapozował… Janusz Palikot. Były polityk stworzył wraz z showmanem nową markę napojów alkoholowych, której nazwa znalazła się na tablicy Rolls-Royce’a. Wszystko wygląda więc po prostu na akcję promocyjną.
Kuba Wojewódzki wstydzi się swojego auta! „Największy wstyd mojej młodości”
Trzeba przyznać, że obydwaj panowie nie szczęścili na „banerze reklamowym”. Rolls-Royce Wraith to dwudrzwiowe coupe, więc przeznaczone jest dla osób, które lubią same prowadzić, ale chcą przy tym czuć najwyższej klasy luksus. Auto kosztuje około 1,5 mln zł, ale ostateczny rachunek zależy od fantazji, z jaką nowy właściciel go skonfiguruje.
Najnowsze
-
Nawet 7800 zł mandatu i zatrzymanie prawa jazdy za używanie telefonu w aucie
Używanie telefonu podczas prowadzenia samochodu może być bardzo niebezpieczne i doprowadzić do groźnej sytuacji na drodze. Według rządzących problem jest na tyle poważny, że kierowcy powinni otrzymywać naprawdę drakońskie kary za takie zachowanie. -
„Pan Pies” przekroczył prędkość. Fotoradar zrobił zdjęcie uśmiechniętego psa za kierownicą
-
Nowe paliwo już jest na polskich stacjach. Czy trzeba jak najszybciej je zatankować?
-
Czy muszę włączać kierunkowskaz na pasie do skrętu? Niektórzy szukają tu drugiego dna
-
Ceny paliw w Polsce w październiku. Ile kosztuje benzyna, a ile powinna kosztować?
Zostaw komentarz: