KTM 990 Duke w drodze. Premiera jeszcze w tym roku
Jeszcze w tym roku powinien się pojawić na rynku nowy KTM 990. Austriacki producent testuje zamaskowany model na ulicach.
Austriacki producent motocykli już testuje nadchodzącą nowość – KTM 990 Duke. Nowy motocykl o mocy około 130 KM będzie łączyć sportowe właściwości jezdne z oryginalnym stylem origami.
Wszystko wskazuje na to, że KTM Duke 990 będzie zasilany rzędowym twinem. Silnik powstanie na bazie jednostki 890, ale zostanie delikatnie rozwiercony – zwiększy się średnica i skok tłoka. Być może otrzyma zmienioną głowicę cylindrów. Niewykluczone, że na pokładzie pojawią się jeszcze inne wspomagacze, takie jak np. zmienne fazy rozrządu.
Model 990 Duke powinien oferować około 130 KM mocy, gdyż dotychczas oferowany model 890 Duke dysponuje mocą 119 KM. Jedno jest pewne – producent pozostawi charakterystyczne wykorbienia wału (285 stopni), co zapewni wyjątkowe doznania akustyczne silnika podobne do V-Twin.
Zobacz: KTM 790 Duke nieoczekiwanie wraca na rynek
Stylistyka nowego modelu będzie nawiązywać do japońskiej sztuki origami. Można się spodziewać prostych i ostrych linii oraz licznych płaszczyzn, które będą nadawać surowego charakteru dla motocykla. Tył motocykla jest bardzo charakterystyczny, ponieważ producent umieścił tam zbiornik paliwa. Natomiast przedni reflektor przypomina trochę Yamahę MT-09. Można się spodziewać, że w wersji produkcyjnej zostanie zmieniony.
Zdjęcia szpiegowskie opublikowane w sieci sugerują, że nowy KTM Duke 990 pojawi się na rynku jeszcze w tym roku, ale jako rocznik modelowy 2023.
Najnowsze
- 
                                                
                                                    
	Co obejmuje 145 punktów kontroli technicznej w Toyota Pewne Auto?
Lśniące nadwozie, posprzątane wnętrze i nabłyszczone opony - na rynku samochodów używanych prawdziwy stan techniczny potrafi być zamaskowany naprawdę starannie. Nie wszystko da się ocenić podczas krótkiej przejażdżki i powierzchownych oględzinach. Przy odrobinie pecha, zamiast radości od pierwszych kilometrów czeka nas długa lista ukrytych wad i pilne naprawy do wykonania. Właśnie dlatego kluczowe znaczenie przy takim zakupie ma rzetelna i szczegółowa kontrola, która daje wiarygodną odpowiedź na pytanie o kondycję samochodu. - 
                                                
                                                    
	Chińskie samochody dominują w Car of the Year Polska 2026. Niemcy daleko w tyle
 - 
                                                
                                                    
	Lexus LBX – test: elegancja kontra kompromis. Czy to najlepszy crossover w swojej klasie, czy tylko najładniejszy?
 - 
                                                
                                                    
	Chiński szturm na polski rynek. Te marki zyskują na popularności najszybciej
 - 
                                                
                                                    
	Dlaczego regularny serwis auta to podstawa bezpiecznej jazdy?
 
	
	
	
	
	
	
Zostaw komentarz: