Krzysztof Hołowczyc ukarany przez sąd!
Od kilku miesięcy jest głośno o sprawie przekroczenia prędkości przez Krzysztofa Hołowczyca. Właśnie zapadł wyrok w tej kwetii. Znany kierowca rajdowy będzie musiał zapłacić wysoką grzywnę.
Sprawa dotyczy wydarzenia z października zeszłego roku. W okolicach Mławy (Żurominek), na drodze krajowej nr 7, patrol policji zatrzymał Nissana GT-R, który jechał za szybko. Według pomiaru z wideorejestratora samochód Krzysztofa Hołowczyca przekroczył dopuszczalną prędkość o 114 km/h. Znany rajdowiec nie przyjął jednak mandatu, wobec czego wniosek o ukaranie kierowcy trafił do sądu.
Postępowanie toczyło się przez mławskim Sądem Rejonowym od marca tego roku. Krzysztof Hołowczyc nie przyznawał się do popełnienia wykroczenia. W sprawie został powołany biegły, który analizował materiał z wideorejestratora. W jego ocenie kierowca przekroczył dopuszczalną prędkość o 71 km/h.
Kilka dni temu zapadł wyrok w tej sprawie. Krzysztof Hołowczyc został uznany za winnego popełnienia wykroczenia oraz ukarany grzywną w wysokości 4 tys. zł oraz obciążono go kosztami postępowania w kwocie 2 tys. 199 zł i 15 gr. Wyrok nie jest prawomocny. Kierowca może wnieść o uzasadnienie wyroku, a następnie złożyć apelację.
Rzeczniczka mazowieckiej policji w rozmowie z mediami zaznaczyła, że w ocenie biegłego policyjny pomiar został wykonany prawidłowo, przy użyciu urządzenia, które nie wzbudzało zastrzeżeń. Jednak nie znamy dokładnego przebiegu całej sprawy, bo na wniosek stron sąd wyłączył jawność postępowania.
Zostaw komentarz:
Najnowsze
-
Chińskie samochody dominują w Car of the Year Polska 2026. Niemcy daleko w tyle
Oto zapowiedź kolejnej edycji najważniejszego konkursu motoryzacyjnego w kraju - Car of the Year Polska 2026. Organizatorzy opublikowali oficjalną listę pretendentów do tytułu, która bije wszelkie rekordy pod względem skali. W tegorocznej rywalizacji wezmą udział 52 modele. Skąd pochodzą te auta? -
Lexus LBX – test: elegancja kontra kompromis. Czy to najlepszy crossover w swojej klasie, czy tylko najładniejszy?
-
Chiński szturm na polski rynek. Te marki zyskują na popularności najszybciej
-
Dlaczego regularny serwis auta to podstawa bezpiecznej jazdy?
-
Test Jeep Avenger BEV – najmniejszy z gamy, ale z dużym charakterem
Komentarze:
Anonymous - 5 marca 2021
Tak się kończy rumakowanie! 😀