Krok od tragedii – motocyklista o mały włos nie został wepchnięty pod ciężarówkę
O wyjątkowym szczęściu może mówić motocyklista, w którego uderzył nieuważny kierowca. To zdarzenie mógł przypłacić życiem.
Motocykl i samochód wjeżdżały z drogi podporządkowaną na główną, ale motocyklista, natychmiast po wykonaniu manewru, zatrzymał się przy prawej krawędzi jezdni. Tego nie zauważył kierowca, prawdopodobnie upewniający się czy z lewej strony nic nie nadjeżdża.
Auto uderzyło w tył motocykla, który nie przewrócił się od razu, a motocyklista przewracając się omal nie wpadł pod nadjeżdżającą ciężarówkę. Skończyło się na szczęście tylko na uszkodzonym sprzęcie.
Najnowsze
-
Kupisz auto spalinowe zamiast elektrycznego? Zapłacisz 22 tys. zł. To projekt nowych przepisów
Jak poprawić statystyki sprzedaży samochodów elektrycznych? Zmusić kierowców do ich kupowania. Taki właśnie pomysł niedawno się pojawił i co gorsza, na serio jest rozpatrywany. -
Spektakularny pożar jedynego takiego auta elektrycznego w Polsce – na środku warszawskiego Mokotowa. Trwają utrudnienia w ruchu
-
Chciał ukarać kierowcę Audi na oczach policji. Więcej już nie pojeździ
-
Takich fotoradarów jeszcze w Polsce nie było. Mogą pojawić się w każdym miejscu
-
O krok od budowy nowego odcinka drogi S12. Ułatwi dojazd do granicy
Zostaw komentarz: