Korytarz życia – zobacz jak się tego NIE robi

6 grudnia obowiązkowe stanie się tworzenie korytarzy życia i jazda na suwak. Czasu na naukę nie zostało więc wiele i spora część polskich kierowców powinna pomyśleć o wzięciu korepetycji.

Idei korytarza życia chyba nie trzeba nikomu tłumaczyć – chodzi o to, aby służby jak najszybciej dotarły do poszkodowanych w wypadku. Coraz częściej pojawiają się filmy pokazujące prawidłowe zachowanie kierowców w takich sytuacjach, ale nadal nie brakuje też takich, od których włosy jeżą się na głowie.

Sami zobaczcie i oceńcie. Wóz straży pożarnej próbuje przedrzeć się przez korek na autostradzie A1 i panuje tam kompletny… bałagan. Raz – dwa rzędy aut stoją z prawej strony, raz z lewej. Czasami na drodze znajdują się cztery rzędy pojazdów, blokując przejazd. Sami kierowcy kompletnie nie wiedzą co zrobić, kombinują, manewrują i wydają się kompletnie zaskoczeni oraz zdezorientowani pojawieniem się pojazdu uprzywilejowanego, który próbuje przejechać.

Przypomnijmy więc jak wygląda prawidłowo utworzony korytarz życia. Pojazdy z lewego pasa zbliżają się maksymalnie do lewej krawędzi jezdni, a z pozostałych pasów do prawej krawędzi. Zwracamy też uwagę, że prawa krawędź zwykle znajduje się na skraju pobocza, a nie prawego pasa! W ten sposób tworzymy pośrodku jezdni szeroki korytarz, znacznie szerszy niż pojedynczy pas ruchu. Dzięki temu nawet duże wozy strażackie mogą bez obaw poruszać się z dużą prędkością i jak najszybciej dotrzeć do poszkodowanych w wypadku.

Zostaw komentarz:

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Wszyskie pola są wymagane do wypełnienia.

Najnowsze

Najnowsze

Najnowsze

Najnowsze

Najnowsze