Kolizja z winy niedostatecznego oznakowania?
Według autora nagrania kolizje w tym miejscu zdarzają się często. To wina nieuważnych kierowców, czy zbyt małej liczby znaków?
Na nagraniu widzimy skrzyżowanie, które wydaje się być równorzędne – brak przed nim jakichkolwiek znaków. Czy w takim razie pierwszeństwo miał nadjeżdżający z prawej Volkswagen Polo, w którego uderzyło auto z kamerą?
Okazuje się, że nie. Około 20 m przed skrzyżowaniem, Volkswagen miał znak ustąp pierwszeństwa przejazdu. Tylko dlaczego nie znajdował się on przy samym skrzyżowaniu? I dlaczego droga z pierwszeństwem nie miała stosownego oznakowania? Z pewnością poprawiłoby to bezpieczeństwo w tym miejscu.
Najnowsze
-
Tir wyprzedzał na przejściu i prawie skasował dwa samochody. Co na to policja?
Za taki manewr kierowca tira powinien stracić prawo jazdy. Nic dziwnego, że bezpośredni świadkowie zdarzenia natychmiast zgłosili to przejeżdżającemu patrolowi policji. Z drugiej strony nie dziwi nas reakcja policjantów. -
Wiesz, co to są kopuły Fitzpatricka? W najbliższym czasie się nam nie przydadzą
-
Podatek od samochodów spalinowych jednak nie wejdzie w życie? Jasna deklaracja minister
-
Co się stanie, gdy wrzucisz wsteczny podczas jazdy? Spróbował przy 120 km/h
-
Policja zatrzymała auto pijanego kierowcy. Odtrąbiła sukces, a dzień później musiała auto oddać
Zostaw komentarz: