Kobiety w Rajdzie Świętego Krzysztofa
Wśród osiemdziesięciu załóg, które stawiły się w słoneczną niedzielę na lotnisku w Nowym Mieście nad Pilicą, były dwie w pełni kobiece załogi i dziewięć kobiet w roli pilota.
KJS organizowany przez Automobilklub Polski był IV rundą Mistrzostw Okręgu Warszawskiego PZM oraz III rundą Pucharu Automobilklubu Polski, w której główną nagrodą jest prezentacja zwycięzców klas podczas Rajdu Barbórka!
Próby na nawierzchni betonowo-asfaltowej rozegrane zostały na terenie byłego lotniska w Nowym Mieście nad Pilicą. Na trasie zlokalizowanych zostało 9 prób sprawnościowych poprzedzonych PKC o łącznej długości ponad 15 km.
| Małgorzata Piasecka i Sylwia Lesner w Peugeocie 106 |
![]() |
| fot. Adam Roch |
Na trudnym technicznie, ale bardzo szybkim rajdzie panie dzielnie rywalizowały, nie tylko między sobą, ale też z pozostałymi załogami. Pierwsze miejsce w kobiecej klasyfikacji zajęły Małgorzata Piasecka z Sylwią Lesner, startujące Peugeotem 106. W klasie dojechały na pozycji 7., były 39. w klasyfikacji generalnej.
Pokonały Ewę Zielińską z pilotką Aldoną Sibiga w Hondzie Prelude, które ukończyły KJS na 46. miejscu klasyfikacji generalnej i 15. w klasie. Najwyżej sklasyfikowana pilotka to Maria Rygiel, która w Hondzie Civic u boku Adama Tomalaka dojechała na świetnym, 5. miejscu w klasyfikacji generalnej!
Rajd Św. Krzysztofa ukończyło 50 załóg. Niektóre z nich start w KJS potraktowały piknikowo, przyjeżdżając całymi rodzinami, i kiedy rodzice walczyli na trasie – dzieci przebywały pod opieką Oli, kierowniczki biura rajdu.
Najnowsze
-
Renault 5 o włos od wygranej! Jak Fiat Panda odniósł zwycięstwo w najważniejszym polskim konkursie Car of the Year?
Mokry Tor Modlin, sześć finałowych modeli i jedna zwycięska tytułowa statuetka. Zdradzamy kulisy decyzji jury, emocje podczas jazd testowych i powody, dla których to właśnie Panda okazała się bezkonkurencyjna. -
Brak miejsca na pieczątki w dowodzie rejestracyjnym. Czy trzeba wymieniać go na nowy?
-
Prosty sposób na szybsze rozgrzanie kabiny samochodu. Trzeba wcisnąć jeden przycisk
-
Za co można dostać mandat na 30 tys. zł? Najwyższe kary, jakie można dostać w Polsce
-
Uważaj na znak D-13 – to podpucha, na którą łapie się wielu kierowców.

Zostaw komentarz: