Kobiety szaleją za automatami? Coraz więcej Polek wybiera samochody z automatyczną skrzynią biegów!
Polki dużo częściej i więcej inwestują w auta używane z automatyczną skrzynią biegów niż w zeszłym roku. Średnia cena auta używanego z automatyczną skrzynią biegów kupowanego przez kobiety wzrosła o ponad 2.000 zł w porównaniu do analogicznego okresu roku poprzedniego.
Średnia kwota, którą kobiety w tym roku przeznaczały na auto używane z automatyczną skrzynią biegów wynosiła 43.133 zł, podczas gdy w roku ubiegłym wynosiła ona 41.060 zł. Dla porównania Polki na samochody z manualną skrzynią biegów wydawały w tym roku średnio 28.810 zł, a rok wcześniej 27.026 zł. Z ogólnego podsumowania dealera wynika, że od stycznia do września 2019 roku kobiety stanowiły 29% nabywców aut używanych z automatyczną skrzynią biegów. W przypadku obu płci stosunek sprzedanych aut z automatyczną skrzynią biegów do tych z manualną jest podobny (mężczyźni: 89% aut sprzedanych ze skrzynią manualną, 11% ze skrzynią automatyczną; kobiety: 90% aut sprzedanych ze skrzynią manualną, 10% ze skrzynią automatyczną).
Mężczyźni najbardziej doceniają ekonomiczność samochodów używanych z automatami i ich wysoką technologię, a kobiety z kolei bardzo cenią sobie wygodę jazdy. Wbrew powszechnemu stereotypowi dotyczącego dominacji SUV-ów, wśród samochodów z automatem wybieranych przez kobiety królują hatchbacki (33,9%), wyprzedzając SUV-y o ponad 5 procent (28,6%). SUV-y są ulubionym typem nadwozi aut używanych z automatyczną skrzynią biegów wśród mężczyzn (27%).
Najpopularniejszymi modelami aut używanych z automatyczną skrzynią biegów kupowanych przez kobiety od początku roku były: Nissan Qashqai, Opel Astra i Volkswagen Golf. Mężczyźni z kolei najczęściej wybierali modele jak: Opel Insignia, Volkswagen Passat i Opel Astra.
Żródło: AAA Auto
Najnowsze
-
Znaleziska sprzed ponad 4000 lat na budowie drogi S1. Co dalej z budową ekspresówki?
Budowa dróg często wiąże się z występowaniem nieprzewidzianych utrudnień. Rzadko zdarza się, aby były one tak interesujące jak te na budowie drogi ekspresowej S1 między Oświęcimiem i Dankowicami, gdzie odkryto cenne pozostałości sprzed tysięcy lat. -
Jeden jechał za szybko, drugi wymusił – kto jest winny w tej sytuacji?
-
Co z nowym podatkiem dla kierowców? Rząd ma nowy plan, jak uderzyć nas po kieszeni
-
Minister Gawkowski stracił samochód za 100 tys. zł. Oszukali go metodą „na bliźniaka”
-
Ile samochód przejedzie na rezerwie? Ile pojadę z zasięgiem 0 km?
Zostaw komentarz: