Kobiecy charakter Renault Magnum
Mimo, że świat kierowców ciężarówek jest zdominowany przez mężczyzn, liczba kobiet w tym zawodzie stale rośnie. Jedną z nich jest Patricia Boudy - jedyna kobieta spośród 100 kierowców pracujących w firmie transportowej Rizzo w Gaillac we Francji.
fot. Renault Trucks |
fot. Renault Trucks |
W lutym Patricia otrzymała kluczyki od nowiutkiego modelu Renault Magnum z silnikiem DXi o mocy 480 KM.
– Lubię być w trasie przez cały tydzień, a to Magnum ułatwi mi pracę. Komfort kabiny tej ciężarówki nie ma sobie równych – podkreśliła odbierając kluczyki.
Od zawsze wielkim marzeniem Patricii było prowadzenie wielotonowego pojazdu i życie w trasie – chciała być truckerem, tak jak jej ojciec. Zachęcona przez niego, 10 lat temu porzuciła zawód krawcowej, zdobyła niezbędne uprawnienia i zasiadła za kółkiem ciężarówki. Od tamtej pory zjeździła Europę wzdłuż i wszerz. Jak sama twierdzi – odnalazła się w tym męskim światku.
– Nigdy nie cierpiałam z tego powodu, że jestem kobietą-kierowcą. Byłam i jestem w stanie wiele udowodnić sobie, zyskałam też szacunek mężczyzn – podsumowała Patricia.
Kobieta i ciężarówka – idealny zestaw. |
fot. Renault Trucks |
Patricia Boudy i jej nowe Renault Magnum. |
fot. Renault Trucks |
Jej szef, Stéphane Rizzo, zamówił bardzo dobrze wyposażone pojazdy, tak więc i egzemplarz Patricii ma wszelkie wygody m.in. telewizor, lodówkę, klimatyzację.
– Bogate wyposażenie pojazdów, to mój świadomy wybór. Chcę podkreślić znaczenie pracy naszych kierowców, gdyż to oni i ich pojazdy są wizerunkiem naszej firmy. A dla Patricii zamówiłem dodatkowo chromowaną osłonę chłodnicy – podsumował właściciel firmy. – Muszę przyznać, że jestem dumny z tego, że mamy kobietę-kierowcę w naszym teamie. Kiedy w zeszłym roku otrzymałem od Patricii podanie o pracę, od razu zaimponowała mi swoją motywacją do pracy i 10-letnim doświadczeniem. Zatrudniłem ją bez zastanowienia.
Najnowsze
-
Znaki C-5 oraz D-3 wyglądają prawie identycznie, ale kierowca nie może ich pomylić
Kierowca mijając znak drogowy ma zwykle sekundę, najwyżej dwie, na zwrócenie na niego uwagi i zrozumienie jego znaczenia. Dlatego znaki zwykle wyraźnie się od siebie różnią, ale nie dotyczy to znaków C-5 i D-3, które są łudząco podobne, ale mają całkowicie inne znaczenie. -
Będzie nowy odcinek drogi ekspresowej S10. Znamy datę otwarcia
-
Wyrzuciła papierosa z auta, napluła na zwracających jej uwagę, a potem nasłała agresora
-
Najgorsze, co możesz usłyszeć na przeglądzie auta. Gorsze niż niezaliczenie przeglądu
-
Nowa zielona naklejka kosztuje 5 zł, a za jej brak zapłacisz 500 zł kary
Zostaw komentarz: