Kierowca tira nie zauważył czerwonego światła
Wyjątkowo groźna sytuacja miała miejsce na jednym z kieleckich skrzyżowań. Pędzący tir mógł doprowadzić do prawdziwej tragedii.
Wbrew tytułowi nagrania, wcale nie przedstawia ono karambolu. Kierowca ciągnika siodłowego z niejasnego powodu nie zauważył czerwonego światła na skrzyżowaniu. Rozpoczął hamowanie awaryjne, ale było już za późno.
Szalona jazda pijanego kierowcy tira
Zestaw przejechał przez skrzyżowanie, łamiąc się i uderzając lekko w tył samochodu, który trącił stojący przed nim pojazd. Według opisu nagrania to jedyne uszkodzone auta w tym zdarzeniu, więc do karambolu było daleko.
Najnowsze
-
Masowe cwaniactwo na zwężeniu i czerwonym świetle. Czegoś takiego jeszcze nie było
Na zwężonych odcinkach dróg z ruchem wahadłowym często można spotkać cwaniaka lub dwóch, którzy przejeżdżają na czerwonym świetle. Lecz takiej akcji jak na tym nagraniu jeszcze nie widzieliśmy. -
Kierowcy od ponad roku mają nowe uprawnienia i nawet o tym nie wiedzą
-
Umiesz „zachować szczególną ostrożność”? Jeśli nie, grozi ci 1000 zł mandatu
-
Transport o wadze 150 ton dotarł na odcinek drogi S1. To ważny fragment TST
-
Kierowca Mercedesa AMG za wszelką cenę chce być najszybszy. Efekt jest żałosny
Zostaw komentarz: