Kierowca ślizgał się na zamarzniętej rzece obok bawiących się dzieci
Niejeden kierowca ryzykował własnym życiem, dla frajdy pojeżdżenia sobie po lodzie. Ten kierujący ryzykował nie tylko swoim życiem.
Oficjalnie na temat tej sprawy niewiele wiadomo. Policja podaje tylko, że:
Operator miejskiego monitoringu zauważył w Wyszkowie samochód, którego kierowca wjechał na zamarzniętą rzekę Bug. W tym samym czasie na rzece przebywały osoby, wśród których były dzieci. Na miejsce natychmiast udali się policjanci wyszkowskiej patrolówki, jednak kierujący odjechał przed ich przybyciem.
Jak więc widzicie, reakcja „patrolówki” (co to za słowo w ogóle?) była tak natychmiastowa, że kierowca spokojnie odjechał w swoją stronę. Obecnie „w sprawie prowadzone są czynności”. To wszystko zatem wyjaśnia.
Spróbował „driftu” przednionapędowym autem, policja chciała postawić go przed sądem!
Z nagrania wynika, że kierowca starał się zachować w miarę bezpiecznie. Nie bawił się w driftowanie po całej tafli, a jedynie poślizgi blisko brzegu i z dala od przebywających na lodzie dzieci. Nie zmienia to faktu, że gdyby załamała się pod nim tafla, to stworzyłby nie tylko zagrożenie dla siebie, ale także dla osób przebywających na ludzie. Trudno ocenić, na ile osłabiłoby to strukturę lodu i utrudniło im powrót na ląd.
Najnowsze
-
Co obejmuje 145 punktów kontroli technicznej w Toyota Pewne Auto?
Lśniące nadwozie, posprzątane wnętrze i nabłyszczone opony - na rynku samochodów używanych prawdziwy stan techniczny potrafi być zamaskowany naprawdę starannie. Nie wszystko da się ocenić podczas krótkiej przejażdżki i powierzchownych oględzinach. Przy odrobinie pecha, zamiast radości od pierwszych kilometrów czeka nas długa lista ukrytych wad i pilne naprawy do wykonania. Właśnie dlatego kluczowe znaczenie przy takim zakupie ma rzetelna i szczegółowa kontrola, która daje wiarygodną odpowiedź na pytanie o kondycję samochodu. -
Chińskie samochody dominują w Car of the Year Polska 2026. Niemcy daleko w tyle
-
Lexus LBX – test: elegancja kontra kompromis. Czy to najlepszy crossover w swojej klasie, czy tylko najładniejszy?
-
Chiński szturm na polski rynek. Te marki zyskują na popularności najszybciej
-
Dlaczego regularny serwis auta to podstawa bezpiecznej jazdy?
Zostaw komentarz: