
Kierowca pojechał na czołówkę. Zagapił się?
Nagranie z jednej z polskich dróg, które dobitnie pokazuje, że niejednokrotnie trzeba na drodze myśleć za innych.
Prosta droga, niezbyt duży ruch i nagle jadący z naprzeciwka Volkswagen Golf Sportsvan wyprzedza Seata Ibizę. Na szczęście błyskawicznie odbija na swój pas, a kierujący samochodem z kamerą ucieka na pobocze, unikając czołowego zderzenia.
Co tu się tak naprawdę stało? Nie mamy pewności, ale na nagraniu widać, że jadący Ibizą zwalnia i zjeżdża do krawędzi jezdni, jakby chciał się zatrzymać. Najpewniej więc kierujący Sportsvanem nie zauważył tego (zagapił się, albo zwyczajnie pisał smsa) i w ostatniej chwili skręcił w lewo, aby uniknąć zderzenia z Seatem, a następnie w prawo, żeby nie spotkać się z samochodem z kamerą. Na szczęście obyło się bez kolizji. Tym razem…
Najnowsze
-
Elektryk czy hybryda – co bardziej opłaca się w leasingu?
Coraz więcej firm i osób prywatnych zwraca uwagę na ekologię i koszty użytkowania aut. Rosnąca popularność napędów alternatywnych wypiera tradycyjne rozwiązania, ale rodzi pytanie: co w leasingu bardziej się opłaca – hybryda czy elektryk? -
Nocleg pod namiotem czy w kamperze? Porównanie opcji dla fanów motoryzacji
-
Test Peugeot 408 GT: masaż na trasie i pazury na ulicy
-
Test Ford Bronco Badlands – powrót legendy na bezdroża
-
Mercedes Vision V: gdzie podziała się motoryzacja, a pojawił się… 65-calowy telewizor?
Zostaw komentarz: