Kierowca ciężarówki omal nie zabił jadących osobówką
„Chwila nieuwagi na drodze może doprowadzić do tragedii” - to truizm, ale jak dobrze pasujący do tej sytuacji.
Każdy z nas słyszał edukacyjne analizy typu: „jadąc tyle, a tyle kilometrów na godzinę, pokonujesz w czasie sekundy tyle, a tyle metrów – pomyśl ile może się w tym czasie wydarzyć”. Mają nam uzmysłowić jak wiele się dzieje, kiedy zamiast na drogę, zerkamy gdzieś indziej. To teraz zobaczcie w praktyce, jak wiele może się wydarzyć wciągu kilku sekund.
Jadący z naprzeciwka samochód dostawczy zatrzymał się, żeby skręcić w lewo. Zatrzymał się też jadący za nim tir. Z kolei kierowca ciężarówki, jadący jako trzeci, zagapił się na moment. Nagle okazało się, że zaraz wjedzie w naczepę i nie ma szansy zahamować. Mógł zjechać na pobocze, ale zamiast tego wybrał przeciwległy pas, po którym jechały samochody osobowe. Czołowe zderzenie mogło zakończyć się tragicznie, ale obaj kierowcy osobówek wykazali się refleksem i cudem uniknęli zderzenia.
Najnowsze
-
Renault 5 o włos od wygranej! Jak Fiat Panda odniósł zwycięstwo w najważniejszym polskim konkursie Car of the Year?
Mokry Tor Modlin, sześć finałowych modeli i jedna zwycięska tytułowa statuetka. Zdradzamy kulisy decyzji jury, emocje podczas jazd testowych i powody, dla których to właśnie Panda okazała się bezkonkurencyjna. -
Brak miejsca na pieczątki w dowodzie rejestracyjnym. Czy trzeba wymieniać go na nowy?
-
Prosty sposób na szybsze rozgrzanie kabiny samochodu. Trzeba wcisnąć jeden przycisk
-
Za co można dostać mandat na 30 tys. zł? Najwyższe kary, jakie można dostać w Polsce
-
Uważaj na znak D-13 – to podpucha, na którą łapie się wielu kierowców.
Zostaw komentarz: