Kierowca BMW M5 przypadkiem spotkał Audi S6. Urządzili sobie wyścig
Niejeden właściciel mocnego auta, chciałby zmierzyć się z jego konkurentem. Taka chęć rywalizacji jest zrozumiała, pod warunkiem że nie odbywa się na drodze publicznej. Ta odbyła się.
Autor nagrania jadący BMW M5 minął jadące w przeciwnym kierunku Audi S6. Większość kierowców pewnie nie zwróciłaby na to nawet uwagi, ale ten postanowił zawrócić i ruszyć w pościg za drugim samochodem.
Drogowa walka Passata z GT-R-em
Spostrzegawczy okazał się także kierujący Audi, ponieważ zaczekał na autora i już po chwili ruszyli razem. Początkowo spokojnie, ale nie trzeba było długo czekać na początek wyścigu. Pod maską tego S6 pracuje silnik V10 5,2 l o mocy 435 KM, a w przypadku M5 E39 jest to V8 4,9 l, 400 KM. Pierwszy z modeli przyspiesza do 100 km/h w 5,0 s (wersja kombi), a drugi w 5,3 s.
Ścigał się po ulicach i zabił kobietę. Sąd skazał go za morderstwo
Zwycięskie okazało się jednak BMW. Pędzące pewnie ponad 200 km/h lewym pasem, nie zważając na ciągłą linię, ani na samochód zbliżający się z naprzeciwka.
Najnowsze
-
Kupisz auto spalinowe zamiast elektrycznego? Zapłacisz 22 tys. zł. To projekt nowych przepisów
Jak poprawić statystyki sprzedaży samochodów elektrycznych? Zmusić kierowców do ich kupowania. Taki właśnie pomysł niedawno się pojawił i co gorsza, na serio jest rozpatrywany. -
Spektakularny pożar jedynego takiego auta elektrycznego w Polsce – na środku warszawskiego Mokotowa. Trwają utrudnienia w ruchu
-
Chciał ukarać kierowcę Audi na oczach policji. Więcej już nie pojeździ
-
Takich fotoradarów jeszcze w Polsce nie było. Mogą pojawić się w każdym miejscu
-
O krok od budowy nowego odcinka drogi S12. Ułatwi dojazd do granicy
Zostaw komentarz: