
Kazachowie testują w nietypowy sposób Teslę
Jeżeli Elon Musk zobaczył ten filmik, to z pewnością złapał się za głowę. Inżynierowie marki Tesla z pewnością spędzili wiele godzin na testach, ale nie sprawdzili jednej ważnej kwestii z punktu widzenia tamtejszego rynku.
Projektowanie samochodu nie jest sprawą prostą. Wymaga wielu godzin badań i testów, podczas których zastosowane rozwiązania są sprawdzane w najbardziej absurdalnych przypadkach. Jednak ludzka pomysłowość potrafi mocno zaskoczyć.
Jeden z egzemplarzy elektrycznego samochodu Tesla Model S trafił na Kazachstan, gdzie z pewnością był nie lada atrakcją dla miejscowej ludności. Miejscowi bardzo szybko postanowili sprawdzić praktyczność nowoczesnego samochodu, a w szczególności możliwości ładunkowe bagażnika znajdującego się pod przednią maską.
W tym celu wykorzystano… owcę. Naprawdę, nie mamy pojęcia po co komu owca w bagażniku, ale być może w tamtych rejonach właśnie w ten sposób ocenia się praktyczność samochodu.
Najnowsze
-
Płatne parkowanie a wzrost wypadków motocyklowych – to szokujące dane! Jak jeździć bezpieczniej?
Wydaje się, że przesiadka na jednoślad w mieście to same korzyści - dowiedz się, czy ma to sens i czy jesteś na to gotowy. -
Test BMW 120 – z potencjałem na przyjaciela
-
Nowy Volkswagen Touareg R – flagowy SUV z wtyczką i sportowym zacięciem
-
Foteliki samochodowe na każdą kieszeń: jak znaleźć bezpieczny model w dobrej cenie?
-
Parking w Warszawie: bezkarność na „kopertach” uderza w najsłabszych – kto na tym zarabia? Cena kopert i fałszywych kart
Zostaw komentarz: