Karbonowy iPhone od Mansory
Jeżeli Twój iPhone wydaje Ci sie zbyt powszedni, zawsze możesz zamienić go na wersję od Mansory, jeżeli nie zrazi Cię jego cena.
Firma Mansory jest dobrze znana w świecie motoryzacji i tuningu. Niemieccy specjaliści od tuningu przelewają na supersamochody swoje wizje wykorzystując przy tym kilogramy drogiego i wytrzymałego włókna węglowego.
Okazuje się, że specjaliści od tuningu skupiają się nie tylko na samochodach, ale także na luksusowych gadżetach. Firma zaprezentowała niedawno przerobiony iPhone Mansory Edition. Smartfon będzie dostępny w pięciu stylizacjach. Każda z nich zostanie wyprodukowana w dziesięciu egzemplarzach. Do budowy tych telefonów wykorzystano skórę oraz włókno węglowe.
Dla bardziej wymagających klientów Mansory oferuje projekt szyty na miarę. Można wybierać spośród takich materiałów jak złoto, włókno węglowe, drewno, Alcantara, skórą węża, krokodyla. Na życzenie firma graweruje wybrany tekst.
Żeby cieszyć się tym wyjątkowym iPhonem od Mansory trzeba przygotować co najmniej 5 900 euro, czyli w przeliczeniu prawie 25 tys. zł.
Najnowsze
-
Co obejmuje 145 punktów kontroli technicznej w Toyota Pewne Auto?
Lśniące nadwozie, posprzątane wnętrze i nabłyszczone opony - na rynku samochodów używanych prawdziwy stan techniczny potrafi być zamaskowany naprawdę starannie. Nie wszystko da się ocenić podczas krótkiej przejażdżki i powierzchownych oględzinach. Przy odrobinie pecha, zamiast radości od pierwszych kilometrów czeka nas długa lista ukrytych wad i pilne naprawy do wykonania. Właśnie dlatego kluczowe znaczenie przy takim zakupie ma rzetelna i szczegółowa kontrola, która daje wiarygodną odpowiedź na pytanie o kondycję samochodu. -
Chińskie samochody dominują w Car of the Year Polska 2026. Niemcy daleko w tyle
-
Lexus LBX – test: elegancja kontra kompromis. Czy to najlepszy crossover w swojej klasie, czy tylko najładniejszy?
-
Chiński szturm na polski rynek. Te marki zyskują na popularności najszybciej
-
Dlaczego regularny serwis auta to podstawa bezpiecznej jazdy?
Zostaw komentarz: