
Kamper Fiat Ducato w wyjątkowym street-artowym malowaniu. Grafik w końcu mógł poszaleć
Kampery zazwyczaj są produkowane w kolorze białym, bo ten kolor najmocniej odbija światło, dzięki czemu wewnątrz jest trochę chłodniej niż np. w czarnym.
Pomysł, żeby ozdobić kamper, dojrzewał w jego głowie od dłuższego czasu. Chciał, by jego kamper był fantazyjny, a przy okazji chciał pokazać, jakie są techniczne możliwości oklejania pojazdów, gdyż jest właścicielem firmy IT’S WRAP, która właśnie tym się zajmuje. Szczegółowy projekt oklejenia oddał w ręce Michała Małachowskiego z firmy Małachowski Projekt. – Zależało mi z jednej strony na bardzo oryginalnym wyglądzie kampera, a z drugiej na wykorzystaniu różnych rodzajów folii – mówi Małachowski. Najpierw samochód był oklejany foliami metalizowanymi z nadrukowaną grafiką, potem wybiórczo z grafiką świecącą, a na końcu folią strukturalną Di-Noc. Ta ostatnia jest odpowiedzialna za inną fakturę w niektórych miejscach.

Z kolei folia świecąca powoduje, że w nocy w świetle UV lub lamp błyskowych wybrane elementy dodatkowo połyskują. – Grafik miał przestrzeń, żeby poszaleć i poszalał nawet bardzo – ocenia efekt Heina i zwraca uwagę, że stylistyka street artu nawiązuje do klimatu poznańskiej Śródki, gdzie mieści się jego firma. Jest tam sporo filarów mostów, czy opuszczonych budynków, które są polem działalności grafficiarzy.

Kamper jest w trasie od początku czerwca, do tej pory przejechał już około 20 tys. kilometrów po europejskich drogach. Był między innymi w Alpach, pokonując kręte drogi i niezliczoną ilość przewyższeń.
Najnowsze
-
Płatne parkowanie a wzrost wypadków motocyklowych – to szokujące dane! Jak jeździć bezpieczniej?
Wydaje się, że przesiadka na jednoślad w mieście to same korzyści - dowiedz się, czy ma to sens i czy jesteś na to gotowy. -
Test BMW 120 – z potencjałem na przyjaciela
-
Nowy Volkswagen Touareg R – flagowy SUV z wtyczką i sportowym zacięciem
-
Foteliki samochodowe na każdą kieszeń: jak znaleźć bezpieczny model w dobrej cenie?
-
Parking w Warszawie: bezkarność na „kopertach” uderza w najsłabszych – kto na tym zarabia? Cena kopert i fałszywych kart