
Kamera do obserwowania dziecka w nawigacji
Przyzwyczailiśmy się już do obecności kamerek samochodowych rejestrujących sytuację na drodze. Firma Garmin stworzyła rozwiązanie, które pozwoli mieć na oku dziecko siedzące z tyłu w foteliku.
Dzięki rozwiązaniu o nazwie BabyCam kierowcy przewożący na co dzień dziecko nie będą już cierpieć na ból szyi związany z ciągłym odwracaniem głowy.
Nowe urządzenie współpracuje z urządzeniami nawigacyjnymi tej firmy, także nie będzie potrzeby montowania dodatkowego ekranu do poglądu.
BabyCam składa sie z kompaktowej kamerki zasilanej przy pomocy dwóch baterii, którą można zamocować z tyłu fotela lub zagłówka, w zależności, po której stronie znajduje się fotelik.
Całość działa bezprzewodowo, a obraz przesyłany w rozdzielczości VGA (640×480) pozwala obserwować w szerokim ujęciu, co dzieje się na tylnej kanapie. Kamera posiada również system nocnej wizji, co pozwoli na monitoring bez konieczności włączania światła w kabinie, co mogłoby obudzić dziecko.
Za pomocą jednego klawisza lub polecenia głosowego kierowca będzie mógł przełączyć nawigację w tryb monitoringu.
Urządzenie BabyCam pojawi się w sprzedaży w styczniu przyszłego roku w Stanach Zjednoczonych. Urządzenie będzie kosztować 199 dolarów.
A tak urządzenie działa w praktyce:
Najnowsze
-
Elektryk czy hybryda – co bardziej opłaca się w leasingu?
Coraz więcej firm i osób prywatnych zwraca uwagę na ekologię i koszty użytkowania aut. Rosnąca popularność napędów alternatywnych wypiera tradycyjne rozwiązania, ale rodzi pytanie: co w leasingu bardziej się opłaca – hybryda czy elektryk? -
Nocleg pod namiotem czy w kamperze? Porównanie opcji dla fanów motoryzacji
-
Test Peugeot 408 GT: masaż na trasie i pazury na ulicy
-
Test Ford Bronco Badlands – powrót legendy na bezdroża
-
Mercedes Vision V: gdzie podziała się motoryzacja, a pojawił się… 65-calowy telewizor?
Zostaw komentarz: