
Kaczka agenta 007, czyli wizyta w Conservatoire Citroën
Historia jednej z najpopularniejszych francuskich marek samochodowych została udokumentowana i zgromadzona w dawnej fabryce w Aulnay-sous-Bois pod Paryżem. W największej na świecie kolekcji pojazdów marki Citroën można podziwiać pierwsze modele z 1919 roku, aż do aut koncepcyjnych z XXI wieku.
Z Paryża można dojechać komunikacją miejską – koleją podmiejską (RER B), a dalej autobusem miejskim (przestanek bezpośrednio przed konserwatorium), jeżeli jedziemy samochodem na miejscu jest dostępny duży bezpłatny parking. Wizyta możliwa jest jedynie po wcześniejszej rezerwacji; bilety są w cenie 7 euro.
Historię marki przybliża nam przewodnik, który oprowadza po hali. Wycieczka trwa ponad 2 godziny i możemy się dowiedzieć wielu ciekawostek: początkowym logo marki był łabędź z charakterystycznymi dla Citroëna podwójnym zazębieniem daszkowym na stalowych przekładniach. Przekładni, opatentowanych przez André Citroëna, użyto między innymi w sterze Titanica, oraz w samochodach Rolls-Royce.
Najbardziej charakterystycznym samochodem Citroëna jest oczywiście 2CV, którego bogata kolekcja jest zaprezentowana w Konserwatorium włącznie z egzemplarzem, który „zagrał” z agentem Jamsem Bondem w filmie „Tylko dla Twoich oczu”. Udokumentowano także bogatą
i pełną sukcesów sportową historię Citroëna – można podziwiać samochody Sébastiena Loeba z rajdów WRC i WTCC. Warto także obejrzeć całą gamę modeli z lat 70-90 – tych ubiegłego wieku oraz współczesne samochody w rzadko spotykanych wersjach.
Conservatoire Citroën
Case Courrier AN 081
Bd André Citroën
BP 13 93601 Aulnay-sous-Bois
Najnowsze
-
Autostrada A2 w chaosie! Kierowcy wściekli na gigantyczne utrudnienia. Kiedy koniec tej drogi przez mękę?
Od soboty autostrada A2 między Poznaniem a Świeckiem to dla niektórych farsa. Kierowcy muszą mierzyć się z koszmarem organizacji ruchu. Tymczasowe pasy, zakazy dla ciężarówek, ograniczenia prędkości do 50 km/h i brak pasa awaryjnego – to tylko część problemów. Dlaczego rozbudowa trzeciego pasa zamienia się w drogę przez mękę? Sprawdzamy zmiany i to czy da się przejechać bez nerwów. -
Amortyzatory to nie tylko wygoda! Oto groźne mity, które mogą skutkować śmiertelnym wypadkiem!
-
Volvo ES90 – 700 km zasięgu w elektryku dzięki polskim innowacjom! Co jeszcze stworzyli eksperci z Volvo Tech Hub w Krakowie?
-
Kto buduje polskie drogi? Firmy z UE i… Chin. Kto jeszcze zarabia miliardy i czy zdąży do 2030 roku?
-
Nowa Mazda6e – czy elektryk z duszą sportowego sedana podbije rynek?
Zostaw komentarz: