Joanna Miller wciąż ma pecha
Poprzedni start w Holandii zakończył się upadkiem i kontuzją. Niestety również kolejny występ w mistrzostwach świata w motocrossie kobiet nie był dla Joanny Miller do końca udany.
| Podium – niestety tym razem bez naszej zawodniczki |
![]() |
| fot. sportainment.pl |
Start we Francji rozpoczął się dla Joanny dobrze. Kwalifikacje ukończyła na siódmym miejscu, a w pierwszym biegu od startu utrzymywała drugą pozycję. Niestety, złapała gumę i ostatecznie do mety dojechała jako jedenasta, a w drugim biegu – jako dziewiąta.
Wygrała Livia Lancelot przed Chiarą Fontanesi, która obecnie jest liderką klasyfikacji generalnej. Joanna zajmuje miejsce 14. z 26 punktami.
Miejmy nadzieję, że podczas kolejnego startu 20 maja we Włoszech pech ostatecznie opuści naszą zawodniczkę.
Najnowsze
-
Renault 5 o włos od wygranej! Jak Fiat Panda odniósł zwycięstwo w najważniejszym polskim konkursie Car of the Year?
Mokry Tor Modlin, sześć finałowych modeli i jedna zwycięska tytułowa statuetka. Zdradzamy kulisy decyzji jury, emocje podczas jazd testowych i powody, dla których to właśnie Panda okazała się bezkonkurencyjna. -
Brak miejsca na pieczątki w dowodzie rejestracyjnym. Czy trzeba wymieniać go na nowy?
-
Prosty sposób na szybsze rozgrzanie kabiny samochodu. Trzeba wcisnąć jeden przycisk
-
Za co można dostać mandat na 30 tys. zł? Najwyższe kary, jakie można dostać w Polsce
-
Uważaj na znak D-13 – to podpucha, na którą łapie się wielu kierowców.

Zostaw komentarz: