Jeep Grand Wagoneer po tuningu kosztuje ponad milion złotych. Czy jest wart tej ceny?
Wiekowy Jeep Grand Wagoneer po kuracji odmładzającej w warsztacie Vigilante może mieć pod maską nawet 1000 KM mocy. Wszystko zaprojektowano tak, by na pierwszy rzut oka nie dało się poznać co było robione.
Eksperci z Vigilante od przeszło 20 lat zajmują się renowacją Jeepów w ramach firmy Jeep Heritage, gdzie koncentrują się na przywracaniu samochodów do stanu świetności. W Vigilante ze statecznych Jeepów robią drogowe potwory.
Jeep Grand Wagoneer po tuningu Vigilante dostał zupełnie nową ramę, współczesne zawieszenie i hamulce. W nadkola trafiły sprężyny Eibacha i amortyzatory Foxa, a za hamowanie odpowiadają sześciotłoczkowe zaciski Baera.
Najwięcej zmian zaszło pod maską Jeepa. W zależności od wersji samochód może być napędzany 6,4-litrowym wolnossącym V8 o mocy 485 KM lub 6,2-litrowym V8 wspieranym kompresorem o mocy 707 KM. W ofercie Vigilante jest też 7-litrowy silnik V8 o mocy 1000 KM!
Każdą z tych jednostek można sparować z sześciobiegową przekładnią manualną Tremec TR-6060 lub czterobiegowym automatem Bowler 4L80E.
Jeep Grand Wagoneer po tuningu Vigilante w podstawowej, 485-konnej wersji kosztuje 265 tysięcy dolarów, czyli w przeliczeniu około milion złotych. 1000-konna wersja to wydatek o 100 tysięcy złotych droższy.
Najnowsze
-
Pamiętasz o nowych zasadach policyjnej kontroli? Kara to nawet 30 tys. zł
Policyjna kontrola drogowa to stres dla każdego kierowcy, ale można sobie z nim radzić. Na przykład znając procedurę takiej kontroli, dzięki czemu wiadomo jak się zachować, jak reagować na polecenia policjanta i jak bronić się przed bezpodstawnymi oskarżeniami. Odpowiednia wiedza uchroni nas także przed błędami podczas kontroli drogowej, które mogą być bardzo kosztowne. -
Największa kontrola kierowców od lat. Podczas GPR wszyscy będą obserwowani
-
Kierowca Bolta za dużo grał w GTA. Chciał wjechać swoim Priusem na BMW?
-
Minister mówi wprost – trzeba zakazać jazdy samochodami w weekendy
-
Alfa Romeo Milano zakazana! Przez włoski atak na Polaków będzie inny model
Zostaw komentarz: