
Jeden kierowca wyprzedza, drugi nie rozumie, od czego ma lusterka. I nieszczęście gotowe
Manewr wyprzedzania pozornie jest dość prosty, ale w praktyce wielu kierowców popełnia w jego trakcie poważne błędy. Zwykle zupełnie nieświadomie, aż do momentu, kiedy ów błąd się na nich zemści.
Kierowca auta z kamerą dogonił kilka wolniej jadących samochodów i zaczął je wyprzedzać. Nagle wyjechał przed niego kierujący Mazdą. Autor nagrania hamował i trąbił, ale było już za późno. Na szczęście kolizja nie wyglądała na groźną.
Typowa kolizja podczas wyprzedzania, pozwoliła złapać pijanego kierowcę
Łatwo domyślić się, jak doszło do tego zdarzenia. Kierowca Mazdy zapomniał, że ma lusterka. Albo nikt mu nie powiedział, że przed rozpoczęciem manewru wyprzedzania, trzeba upewnić się, czy ktoś inny już nie wyprzedza. Drugim jego błędem był brak kierunkowskazu – gdyby pamiętał o tym obowiązku, kierujący z kamerą mógłby zareagować szybciej i może udałoby się uniknąć tego zdarzenia.
Zostaw komentarz:
Najnowsze
-
Płatne parkowanie a wzrost wypadków motocyklowych – to szokujące dane! Jak jeździć bezpieczniej?
Wydaje się, że przesiadka na jednoślad w mieście to same korzyści - dowiedz się, czy ma to sens i czy jesteś na to gotowy. -
Test BMW 120 – z potencjałem na przyjaciela
-
Nowy Volkswagen Touareg R – flagowy SUV z wtyczką i sportowym zacięciem
-
Foteliki samochodowe na każdą kieszeń: jak znaleźć bezpieczny model w dobrej cenie?
-
Parking w Warszawie: bezkarność na „kopertach” uderza w najsłabszych – kto na tym zarabia? Cena kopert i fałszywych kart
Komentarze:
Tomek - 15 marca 2022
Pamiętam, jak podczas kursu na prawo jazdy jeden z instruktorów powiedział, że DOBRY kierowca spogląda w lusterko wsteczne mniej więcej co10-20 sekund. Ustawicznie wręcz sprawdza stan drogi za nim, aby móc w razie czego podjąć trafną decyzję o własnym manewrze. Ten nawyk trzeba wyrobić!!!