Karolina Chojnacka

Jakim samochodem jeździ kierowca Formuły E? Oczywiście, że elektrycznym!

Kierowca zespołu Nissana w Formule E Sébastien Buemi uwielbia samochody elektryczne zarówno na torze, jak i na ulicach. Za co kierowca wyścigowy kocha elektryki?

Sébastien Buemi, jeden z najbardziej utytułowanych kierowców w historii Formuły E, a prywatnie właściciel Nissana Leaf, opowiedział, jak przekonał się do samochodów elektrycznych na torze i na drodze, aby w ten sposób zachęcać innych, by wymienili swoje auta na elektryczne. Kierowca zespołu Nissan w Formule E, wyznaje:

Codziennie jeżdżę samochodem elektrycznym, nie tylko ścigając się na torze, ale także zawożąc dzieci do szkoły lub załatwiając różne sprawy w moim rodzinnym mieście w Szwajcarii. Za kierownicą mojego Nissana LEAF mogę doświadczać emocji wpisanych w jazdę samochodem elektrycznym nawet wtedy, gdy nie startuję w wyścigach.

Miłość Buemiego do elektryków zaczęła się parę lat temu. Odkąd Sébastien zaczął startować w Formule E, pokochał samochody elektryczne za ich moc i wydajność. Zaawansowane technologie, w jakie wyposażony jest jego elektryk, optymalizują efektywność jazdy, podobnie jak w bolidzie Formuły E:

Kiedy zacząłem startować w Formule E w zespole Nissana, byłem pod ogromnym wrażeniem mocy, przyspieszenia i systemu zarządzania energią montowanego w samochodach elektrycznych.

Gdy siadam za kierownicą mojego elektrycznego Nissana, odczuwam ekscytację nawet podczas codziennej jazdy! Możliwość błyskawicznego przyspieszania, jaką zapewnia nowatorska technologia e-Pedal, sprawia, że jazda na drodze staje się prostsza, zwiększa się wydajność akumulatora, a dzięki funkcji odzyskiwania energii hamowania, mam jeszcze większy spokój ducha.

Sébastien lubi testować, ile kilometrów uda mu się przejechać na jednym ładowaniu i – podobnie jak innych kierowców – zasięg bardzo mile go zaskakuje. Badania przeprowadzone przez markę Nissan dowodzą, że aż 70%1 kierowców samochodów elektrycznych przyznaje, że zasięg ich elektrycznego auta jest znacznie większy, niż spodziewali się przed jego zakupem.

Sébastien Buemi dodaje, że doładowanie akumulatora jego elektryka jest proste i łatwe, ponieważ istnieje wiele różnych opcji ładowania, a infrastruktura poprawia się z roku na rok:

W ciągu ostatnich 10 lat bardzo poprawiła się sieć ładowania. Nawet w Szwajcarii, gdzie mieszkam, mogę bez problemu znaleźć wolną ładowarkę, dzięki czemu doładowanie akumulatora mojego Nissana Leaf staje się naprawdę proste.

Sébastien postanowił nagrać film z serii „Moje życie z Nissanem Leaf”, aby przekonać wszystkich do możliwości samochodów elektrycznych i podkreślić ich atuty. Zachęcił was do wymiany swojego auta na elektryczne?

Najnowsze

Najnowsze

Najnowsze

Najnowsze

Najnowsze