Karolina Chojnacka

Jaki jest najchętniej kupowany model Mazdy w Polsce?

Mazda CX-30, drugi po Maździe 3 model najnowszej generacji japońskiego producenta, debiutowała w polskich salonach sprzedaży we wrześniu ubiegłego roku. W ciągu pierwszego roku obecności na rynku stała się jednym z najchętniej kupowanych modeli Mazdy w Polsce, wyprzedzając w statystykach sprzedaży doskonale zadomowione już na rynku modele jak Mazda CX-5 czy Mazda6 i ulegając tylko nieznacznie bestsellerowi – Maździe CX-3.

Wśród 2132 klientów, którzy wybrali Mazdę CX-30 na przestrzeni ostatnich dwunastu miesięcy, ponad jedna trzecia, bo aż 34% zdecydowało się na wersje z innowacyjnym silnikiem benzynowym 2.0 Skyactiv-X o mocy 180 KM. Rozkład preferencji dot. rodzaju skrzyni biegów to niemal pół na pół ze wskazaniem na automatyczne przekładnie (55/45%). Jak zauważa Piotr Nowak, Dyrektor Sprzedaży Mazda Motor Poland:

To, co jest dla nas przyjemnym zaskoczeniem, to popularność wysokiej wersji wyposażenia Hikari, na którą decyduje się niemal 53% osób mimo, że Mazda CX-30 już w podstawowej wersji Kai jest najlepiej wyposażonym seryjnie samochodem w swoim segmencie.

Cieszy też relatywnie duży udział wersji z napędem na wszystkie koła, bo to rozwiązanie wyróżnia CX-30 na tle wielu popularnych konkurentów w klasie. Co piąty klient zamawia naszego kompaktowego SUV-a z napędem na obie osie, a teraz udział systemu i-ACTIV AWD zapewne się zwiększy, bo wprowadzamy ofertę specjalną, w której proponujemy Mazdę CX-30 z silnikiem 2.0 Skyactiv-G i układem AWD z rocznika 2019 w cenie porównywalnego samochodu z napędem na przód.

Przeczytaj też: Mazda CX-30 już dostępna. Znamy ceny!

Wciąż jednak najchętniej kupowanym modelem jest Mazda CX-3, stworzona według znanego w tej klasie wzoru. Wzięto miejskiego hatchbacka – Mazdę 2, zamknięto szczelnie wszystkie otwory i mocno napompowano karoserię. Następnie podniesiono zawieszenie i zwiększono prześwit o 12 mm i mamy gotowy przepis na rynkowy sukces. Wygląda na to, że klientom takie „dmuchane” hatchbacki bardzo odpowiadają. Powodów tej sytuacji na pewno jest kilka. Pierwszym jest naturalnie moda, ale drugim z pewnością będzie fakt, że pod wpływem tej mody modele Mazdy nieco się kanibalizują. Mazda 3 i CX-3 są prawie identyczne, jeśli chodzi o wymiary zewnętrzne, a na korzyść crossovera przemawia o 10 cm większa wysokość. 

Przeczytaj też: Test Mazda CX-3 – miejska podróżniczka

Zostaw komentarz:

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Wszyskie pola są wymagane do wypełnienia.

Najnowsze

Najnowsze

Najnowsze

Najnowsze

Najnowsze