Jak sprawdza się Bugatti Veyron w roli auta WRC?
Ogromna moc, rekordowe osiągi oraz napęd na wszystkie koła - brzmi nieźle, ale czy typowo torowy samochód sprawdzi się na odcinku rajdu?
Bugatti Veyron – już sama nazwa budzi respekt. Ale na tak wyjątkowej imprezie, jaką jest Heveningham Concours, pojawiła się wersja jeszcze bardziej niezwykła – Grand Sport Vitesse. Oznacza to nadwozie typu targa i silnik wzmocniony do 1200 KM i 1500 Nm.
W ramach tegorocznego eventu, przyciągającego właścicieli najrzadszych i najciekawszych samochodów przygotowany był odcinek w stylu rajdowych oesów. Przejażdżka po nim Veyronem była z pewnością mocnym przeżyciem. Między innymi ze względu na masę oscylującej w okolicach dwóch ton, którą nie tak łatwo opanować na luźnej nawierzchni.
Najnowsze
-
Renault 5 o włos od wygranej! Jak Fiat Panda odniósł zwycięstwo w najważniejszym polskim konkursie Car of the Year?
Mokry Tor Modlin, sześć finałowych modeli i jedna zwycięska tytułowa statuetka. Zdradzamy kulisy decyzji jury, emocje podczas jazd testowych i powody, dla których to właśnie Panda okazała się bezkonkurencyjna. -
Brak miejsca na pieczątki w dowodzie rejestracyjnym. Czy trzeba wymieniać go na nowy?
-
Prosty sposób na szybsze rozgrzanie kabiny samochodu. Trzeba wcisnąć jeden przycisk
-
Za co można dostać mandat na 30 tys. zł? Najwyższe kary, jakie można dostać w Polsce
-
Uważaj na znak D-13 – to podpucha, na którą łapie się wielu kierowców.
Zostaw komentarz: