Jak Nissan Navara motocyklistkę Monikę Jaworską taranował – film

Nam brak słów i trudno to cenzuralnie skomentować. Może Wy potraficie?

Kraków. Utytułowana w Polsce i We Włoszech zawodniczka motocyklowa jedzie sobie spokojnie motocyklem Suzuki GSX-R. Wszystko wygląda jak w zwolnionym tempie, bo taki jest ruch – samochód za samochodem wleką się niemiłosiernie, ale motocyklistka jedzie zgodnie z przepisami. Za nią samochód z włączonym wideorejestratorem.

Nagle ktoś nie wytrzymuje: kierowca Nissana Navary postanowił wyprzedzić peleton i chowając się przed zbliżającym się zakrętem zajeżdża Monice drogę. Co się działo dalej, trudno opisać słowami, ale nikomu nie życzymy takiej sytuacji.

Komentarze:

Anonymous - 5 marca 2021

ok, kierowca zachował się fatalnie ale powiem, że jako motocyklistka nie rozumiem dalszego zachowania Moniki. Tzn co chciała udowodnić robiąc to samo co ten kierowca? Przecież już na starcie jest stratna bo dużo bardziej zagrożona. Czy nie lepiej odpuścić psychola niech jedzie? Jaki jest sens takich zachowań?

Odpowiedz

Anonymous - 5 marca 2021

Podpisuję się rękami i nogami pod komentarzem Kai.

Odpowiedz
Pokaż więcej komentarzy
Pokaż Mniej komentarzy
Schowaj wszystkie

Zostaw komentarz:

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Wszyskie pola są wymagane do wypełnienia.

Najnowsze

Najnowsze

Najnowsze

Najnowsze

Najnowsze