Karolina Chojnacka

Igrzyska Sportów Motorowych przełożone na 2022 rok. Wszystko z powodu pandemii koronawirusa

Międzynarodowa Federacja Samochodowa podjęła decyzję o przełożeniu na 2022 rok zaplanowanej na końcówkę października tego roku drugiej edycji Igrzysk Sportów Motorowych. Wszystko z powodu pandemii koronawirusa.

To już kolejny raz, kiedy pandemia COVID-19 psuje plany organizatorom Igrzysk Sportów Motorowych. Z tych samych przyczyn co w tym roku wydarzenie nie odbyło się w 2020 roku.

FIA ogłosiła, że Igrzyska Sportów Motorowych odbędą się w terminie 29-30 października w 2022 roku na torze Circuit Paul Ricard we Francji. Jean Todt, prezydent FIA, wyznał:

Ta zmiana była nie do uniknięcia, biorąc pod uwagę problemy z transportem i podróżą, z którymi mierzy się świat. Igrzyska Sportów Motorowych FIA to wyjątkowa szansa dla całej rodziny motosportu, by być razem, zjednoczyć się i dzielić pasją do sportu, dlatego już teraz nie możemy się doczekać przyjazdu reprezentacji z całego świata w 2022 roku.

Igrzyska Sportów Motorowych. Polacy byli gotowi na start

Igrzyska Sportów Motorowych to dość nowa impreza w świecie motosportu.

Pierwsza edycja igrzysk miała miejsce w 2019 roku w Rzymie, gdzie w 6 konkurencjach zmierzyli się reprezentanci 49 krajów. Polscy reprezentanci wzięli udział w 3 pucharach: Karting Slalom, Digital i GT. W Pucharze GT reprezentanci Polski PZM: Artur Janosz i Andrzej Lewandowski wywalczyli wtedy srebrny medal. Tak jak w 2019 roku, Polski Związek Motorowy planuje w tym roku zgłosić do udziału reprezentację Polski.

W drugiej edycji igrzysk organizatorzy przygotowali dla fanów motoryzacji aż 18 dyscyplin. Wśród rywalizujących zawodników po raz kolejny miała się pojawić polska reprezentacja. Michał Sikora, prezes Polskiego Związku Motorowego, wyznał:

Zebraliśmy kadrę aż 19. zawodników, którzy mieli reprezentować Polskę i walczyć o medale w 11 dyscyplinach.

Chcieliśmy pojechać jeszcze mocniejsi, z Jakubem Przygońskim na czele, jako kapitanem kadry. Stworzyliśmy bardzo mocny zespół i ostrzyliśmy sobie zęby na medale. Bezpieczeństwo jest jednak na pierwszym miejscu. Świat wciąż mierzy się z pandemią i niestety organizacja wszelkich dużych wydarzeń jest stale zagrożona.

Najnowsze

Najnowsze

Najnowsze

Najnowsze

Najnowsze