
Honda N-One 2021: mały, miejski samochód może wyglądać groźnie!
Honda N-One to klasyczny przypadek miejskiego, lekkiego Kei-car, który po prostu wygląda bardzo kompaktowo i uroczo. Znany japoński tuner Mugen Motorsport chyba chciał zerwać z tym wizerunkiem i postanowił zabrać N-One na warsztat. Co z tego wyszło? Zobaczcie sami.
Chociaż nie każdy jest fanem małych samochodów typu kei-car rodem z Japonii i niejednokrotnie spotkałyśmy się z nieco szyderczą reakcją na te samochody to tym razem Honda N-One po kuracji w warsztacie Mugen Motorsport ma w sobie to coś. Jest nienachalnie bardziej zadziorna i nieco muskularna. Co sprawia, że chciałybyśmy faktycznie sprawdzić, jak się prowadzi taki odświeżony kei-car.
Chociaż nie jest to spektakularnie ekscytujący samochód pod względem osiągów na drodze, to warto jednak pamiętać, że Japończycy stworzyli nawet dedykowaną serię wyścigową dla małych kei-carów. Często na torze właśnie można zobaczyć model N-One. Chociaż nie udało się projektantom z Mugen Motorsport wykrzesać jeszcze więcej mocy pod maską – aktualnie jest to zaledwie 63 KM! – to dodali kilka smaczków, które wyglądają obiecująco i sportowo.
Tunerskie zmiany są przede wszystkim wizualne, inżynierowie z Mugen zastosowali tutaj nowy, lekko bulgoczący wydech, boczne, stylowe progi a także zestaw aluminiowych, kutych felg. Wewnątrz samochodu znajdziemy takie modyfikacje jak: nowe, sportowe pedały i nowa gałka od skrzyni biegów.
Najnowsze
-
Chińskie samochody dominują w Car of the Year Polska 2026. Niemcy daleko w tyle
Oto zapowiedź kolejnej edycji najważniejszego konkursu motoryzacyjnego w kraju - Car of the Year Polska 2026. Organizatorzy opublikowali oficjalną listę pretendentów do tytułu, która bije wszelkie rekordy pod względem skali. W tegorocznej rywalizacji wezmą udział 52 modele. Skąd pochodzą te auta? -
Lexus LBX – test: elegancja kontra kompromis. Czy to najlepszy crossover w swojej klasie, czy tylko najładniejszy?
-
Chiński szturm na polski rynek. Te marki zyskują na popularności najszybciej
-
Dlaczego regularny serwis auta to podstawa bezpiecznej jazdy?
-
Test Jeep Avenger BEV – najmniejszy z gamy, ale z dużym charakterem
Zostaw komentarz: