Hiszpańskie Grand Prix Formuły 1

Po czterech wyścigach w Australli, Malezji, Chinach i Bahrajnie Formuła 1 przenosi się do Europy. Pierwsze Grand Prix na naszym kontynencie odbędzie się w Hiszpanii. Oto garść informacji o uroczej Katalonii, w której sercu - pod samą Barceloną - jest położony tor Circuit de Catalunya.


 

Circuit de Catalunya S.L.
Mas „La Moreneta”
Apartat de Correus 27
08160 Montmeló
Barcelona

 

 

Circuit de Catalunya, Hiszpania
rys. autorka

Piątek, 8 maja 2009
Trening 1 10:00 – 11:30
Trening 2 14:00 – 15:00

Sobota, 9 maja 2009
Trening 11:00 – 12:00
Kwalifikacje 14:00

Niedziela, 10 maja 2009
Wyścig 14:00

Długość toru: 4,655 km
Liczba okrążeń: 66
Dystans wyścigu: 308,238 km
Liczba zakrętów: 16 – 9 prawych i 7 lewych
Najdłuższa prosta:  1140 m
Pierwsze Grand Prix: 1991
Pełne otwarcie przepustnicy: 57%
Największa prędkość: 308 km/h
Średnia prędkość: 207 km/h
Ilość zmian biegów/okrążenie: 44

Garść informacji o Katalonii
Katalonia jest regionem Hiszpanii graniczącym z Francją i Andorą. Od Pirenejów do wybrzeża Morza Śródziemnego ten wyżynno-górzysty teren z licznymi kurortami przyciąga niezliczone rzesze turystów. Stolicą regionu jest Barcelona, a symbolem niewątpliwie architektura Antonio Gaudiego. Pracujący na przełomie XIX i XX wieku architekt stworzył swój własny styl. Najpierw projektował w duchu eklektyzmu z elementami jego ulubionego gotyku, a potem – kiedy zapanował w architekturze modernizm – stworzył właściwie jego własną odmianę. Kolorowy, otwarty dla publiczności w 1922 roku Parc Güell zajmuje 20 hektarów i jest ulubionym miejscem spacerów mieszkańców i turystów. Do momentu, kiedy powierzono Gaudiemu kierownictwo budowy kościoła Sagrada Familia projektował on głównie budynki mieszkalne. Jego nazwisko wiązane jest jednak najczęściej z kościołem Świętej Rodziny. Strzeliste wieże nieskończonej do dziś świątynii są tym samym dla Barcelony, czym wieża Eiffle’a dla Paryża.

Barcelona to chyba jedno z najładniejszych miast Europy. Oprócz niepowtarzalnej architektury i wielu muzeów pełno tutaj przepięknych zaułków i uroczych restauracji, barów i kafejek gdzie trzeba koniecznie spróbować rozmaitych tapas, słynnego wina musującego Cava. Jedni przyjeżdżają, aby obejrzeć wczesne prace Picassa, inni słynny stadion Camp Nou. Z całą pewnością w stolicy Katalonii nie sposób się nudzić. Po intelektualnej uczcie można oddać się z rozkoszą promieniom słońca na pięknych plażach Costa Brava, jednego z najbardziej obleganych regionów wypoczynkowych Europy.

Circuit de Catalunya
Tor usytuowany jest 20 km od Barcelony, w niewielkiej miejscowości
Montmeló. Zbudowany jako część założeń programu olimpijskiego ze względu na swoje zróżnicowanie świetnie nadaje się do testów
i gości zespoły Formuły 1 kilkukrotnie w ciągu każdego roku. W trakcie swojej siedemnastoletniej historii przechodził szereg zmian. Ze względów bezpieczeństwa przebudowano w szykanę dwa szybkie zakręty przed wyjściem na ostatnią prostą.  Choć tor pod Barceloną znany jest doskonale kierowcom, to wszyscy podkreślają, że warunki na nim zmieniają się bardzo szybko, niwecząc opracowaną strategię. Temperatura toru wpływa na przyczepność kół do nawierzchni, a niespodziewanie pojawiający się wiatr na zupełnie inne prowadzenie się bolidów w zakrętach. Analizy, na bazie których dokonywane są ustawienia mogą okazać się mało przydatne. Pakiet aerodynamiczny odgrywa tutaj najważniejszą rolę.

Robert Kubica na hiszpańskim torze, 2008
fot. BMW Motorsports

Długa prosta startowa z powodu dużej prędkości wejścia w zakręt numer 1 (do 308 km/h) wyznacza ustawienie poziomu skrzydła dla osiągnięcia optymalnej wartości współczynnika siły docisku
i oporu. Konfiguracja toru to zarówno szybkie jak
i wolne zakręty, z jednym ponad 180 stopniowym nawrotem wymagającym bardzo silnego dohamowania z około 300 do 70 km/h. Średnia wartość kąta skrętu na Circuit de Catalunya jest nieco większa niż na innych torach i wynosi 113,17 stopnia, przy średniej wszystkich torów 110 stopni.
Dobrym miejscem do wyprzedzania wydaje się być szykana 14. – 15. zakrętu. Kierowcy muszą zdecydowanie zwolnić, ale bardzo ważna jest tutaj przyczepność i odpowiednio „miękkie” ustawienie zawieszenia, aby bolid mógł gładko przejechać po ograniczających krawężnikach.

Hiszpański tor uważany jest za dość przyjazny dla silników. W większości przypadków samochody przyspieszają z poziomu średnich, a nie niskich obrotów. Priorytetem jest tutaj uzyskanie dwóch kwestii: aby moc była dostarczana w sposób progresywny, oraz by odpowiednio zbalansowany samochód oszczędnie zużywał opony. Na GP Hiszpanii Bridgestone, podobnie jak na wyścig w Malezji, dostarczy miękkie i twarde ogumienie. Oczywiście w trakcie treningów zespoły będą musiały zdecydować, które z opon będą lepiej się spisywały i na których mogą przejechać dłuższy dystans w wyścigu. Na przejechanie jednego okrążenia Circuit de Catalunya samochody potrzebują 2,44 kg paliwa. 

Na weekend w Hiszpanii BMW Sauber przygotowuje zmiany w swoim bolidzie. Samochody Nicka Heidfelda i Roberta Kubicy będą mieć nowe „nosy”, zmienioną linię boczną, oraz nowe skrzydła tylne, pokrywy silnika i podwozia. Zmiany mają zdecydowanie poprawić osiągi. Oczywiście inne zespoły także pracują nad modyfikacjami. Jakie będą wyniki prac inżynierów okaże się dopiero w trakcie wyścigu, ponieważ ich założenia opierają się w trakcie sezonu wyłącznie na symulacjach i testach w tunelach aerodynamicznych.

W trakcie weekendu w Barcelonie odbywać się będą także wyścigi Formula BMW Europe, Porsche Mobil Supercup i GP2. 
 

Zostaw komentarz:

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Wszyskie pola są wymagane do wypełnienia.

Najnowsze

Najnowsze

Najnowsze

Najnowsze

Najnowsze