Hamilton przeprasza za GP Monako

Lewis Hamilton za pośrednictwem swojego konta Twitter przeprosił nie tylko za swój „występ", ale także za komentarze, które Anglik wygłosił dla stacji BBC.

Ciekawe na jak długo Lewis się uspokoi … ?
fot. Pirelli

– Witam wszystkich. Chciałbym przeprosić za moją formę w ostatni weekend a także za moje komentarze po nim. Nigdy nie chciałem nikogo obrazić. Chciałbym podziękować wszystkim tutaj za ich pozytywne wiadomości a także te złe. Respektuję obie. Do Massy i Maldonado, z całym szacunkiem przepraszam jeżeli was obraziłem. Obaj jesteście wspaniałymi kierowcami, których wysoko cenię. Dla moich byłych i nowych fanów, życzę Wam tylko miłości i szczęścia. Nich Bóg będzie z Wami. Raz na wozie, raz pod wozem, Montreal jest następny. Lewis.

Oczywiście złośliwi już gratulują rzecznikom prasowym McLarena pięknej wypowiedzi, którą ułożono dla Lewisa. Głos w tej sprawie zabrał także David Coulthard – były kierowca m. in. McLarena, który w swojej rubryce w „The Telegraph” napisał :

– „Lewis nie jest tam, by wygrywać konkursy popularności. Spójrzmy prawdzie w oczy – jest błyskotliwym, walecznym i agresywnym kierowcą, a takich właśnie zawodników wszyscy potrzebujemy. Nie bądźmy więc dla niego zbyt ostrzy, kiedy popełni błąd. Nie oczekujcie teraz, że w ciągu najbliższych dni, tygodni a nawet miesięcy Lewis powie coś interesującego. Spodziewajcie się raczej wielu lakonicznych wypowiedzi na temat przednich skrzydeł i systemu KERS. Ja go za to winił nie będę – dodał na koniec Szkot.

Zostaw komentarz:

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Wszyskie pola są wymagane do wypełnienia.

Najnowsze

Najnowsze

Najnowsze

Najnowsze

Najnowsze