Gymkhana powraca! Subaru WRX STI przeskakuje nad pędzącą motorówką!
Ken Block jest znany od lat ze swojej dzikiej jazdy w ekstremalnych Fordach. Jednak kiedy nakręcił swoje pierwsze kilka filmów Gymkhana, zasiadał za kierownicą Subaru.
Najnowszy film Gymkhana po raz kolejny przedstawia Subaru WRX STI o mocy 862 KM, ale nigdzie nie można znaleźć Kena Blocka. Zamiast tego pozwolił on swojemu przyjacielskiemu rywalowi, Travisowi Pastranie, przejąć kontrolę nad samochodem.
Pierwsza wycieczka Pastrany do Gymkhany odbywa się w jego rodzinnym mieście Annapolis w stanie Maryland i wokół niego. Rozpoczyna się wielkim skokiem nad łodzią i śródmiejskim szlakiem wodnym, po którym następuje kilka ciasnych sztolni i bączków. Zresztą, zobaczcie sami:
Przeczytaj też: Snowkhana 4, czyli świąteczna Gymkhana
Film wydaje się być powrotem do przeszłości na wiele więcej sposobów niż tylko kolorowe Subaru. Lokacje charakteryzują się naprawdę ciasnymi drogami, które podkreślają precyzję jazdy Pastrana, tak ja magazyny ze wcześniejszych filmów podkreślały talent Blocka.
Montaż nie jest zbyt rozpraszający ani krzykliwy, po prostu pozwala kierowcy być gwiazdą. To niezła zabawa, którą warto obejrzeć. I będzie tego więcej, ponieważ podobno w przyszłym roku zostanie wydana wersja rozszerzona.
Przeczytaj też: Gymkhana 8 – Ken Block podnosi poprzeczkę
Najnowsze
-
Każdy kierowca powinien teraz używać zasady 5 minut. To gwarancja spokoju na lata
Współczesne samochody może i są w dużej mierze bezobsługowe, ale to co innego niż odporność na niewłaściwą i bezmyślną obsługę. Prędzej czy później wszystkie eksploatacyjne błędy się zemszczą. Jednym ze sposobem na uniknięcie wydatków, jest pamiętanie o zasadzie 5 minut. -
Rusza budowa nowego odcinka S11. Droga połączy cztery województwa
-
Piesi zaatakowali kierowcę na pasach, więc stracił prawo jazdy. Ale sam jest sobie winien
-
Rowerzysta jedzie ścieżką – musi przepuścić pieszego, gdy wchodzi na pasy?
-
Czy po piwie bezalkoholowym można prowadzić? Odpowiedź nie jest prosta
Zostaw komentarz: