Grzejąca kamizelka motocyklowa dla kobiet
Zmarznięte dłonie i czerwony nos są już ponownie codziennością. Ciepło staje się dla wszystkich motocyklistek i motocyklistów "towarem" deficytowym. Co zrobić, kiedy bielizna termoaktywna nie wystarcza? Może warto wypróbować podgrzewaną kamizelkę?
Kamizelka Venture |
fot. Venture
|
Z pozoru wydaje się to niemożliwe – kamizelka? Podgrzewana? W modelu kamizelki firmy Venture nie ma wszytych żadnych kabli, czy przełączników, a potrafi ona zapewnić ciepło pod kombinezonem lub kurtką nawet przez pięć godzin. To wszystko możliwe jest dzięki litowo-jonowej baterii zaszytej w oddzielnej kieszeni znajdującej się na linii szwu produktu. Z pewnością, obecność baterii może być zauważalna, jednak czego się nie robi dla odrobiny ciepła podczas jazdy motocyklem w zimne dni.
Jak to działa? By włączyć podgrzewanie kamizelki wystarczy przytrzymać przez kilka sekund specjalny przycisk umiejscowiony niedaleko serca. System działa na trzech poziomach: pierwszy generuje temperaturę 38.8 'C, drugi 43.3 'C, a trzeci największą 51.6 'C. Czy to nie brzmi kusząco?
Wśród detali, jakie wyróżniają kamizelkę są też odblaskowe wstawki, membrana wodoodporna i wiatroodporna, a także gwarancja na 12 miesięcy.
Warto również zwrócić uwagę na wykonanie i materiały, z których stworzono kamizelkę. Wewnętrzna strona okrycia została wyłożona polarem, co z pewnością zapewni użytkownikom komfort i miękkość noszenia. Z zewnątrz zaś kamizelka została wykonana w całości z poliestru.
Kamizelka do kupienia w sklepie: http://www.ventureheat.com/. Cena to 159.99 dolarów amerykańskich.
Najnowsze
-
Wyrzuciła papierosa z auta, napluła na zwracających jej uwagę, a potem nasłała agresora
Ludzie w większości mają instynktowną niechęć do robienia czegoś niewłaściwego na oczach innych, a przyłapani na gorącym uczynku starają się tłumaczyć. Niektórzy wolą w takich sytuacjach reagować agresją, tak jak kierująca tym Renault. -
Najgorsze, co możesz usłyszeć na przeglądzie auta. Gorsze niż niezaliczenie przeglądu
-
Nowa zielona naklejka kosztuje 5 zł, a za jej brak zapłacisz 500 zł kary
-
Jest zielone światło na nowy odcinek S19. To część szlaku Via Carpatia
-
Masowe cwaniactwo na zwężeniu i czerwonym świetle. Czegoś takiego jeszcze nie było
Zostaw komentarz: