Grypa za kółkiem

W kalendarzu jesień, za oknem początki słoty, a w telewizji reklamy leków przeciwgrypowych i na przeziębienie. Dowiedz się, czy możesz po takich medykamentach wsiąść za kółko. Podajemy ich szczegółowy wykaz.

fot. Motocaina

Nie każda z nas ma możliwość wygrzewania się w łóżku pod kocem, z kubkiem mleka z miodem w dłoni i czas na domowe sposoby leczenia. Musimy szybko stanąć na nogi, biegać do pracy, przemieszczać się. Często sięgamy wówczas po różne specyfiki działające najlepiej na wszystkie objawy choroby na raz: katar, ból gardła, gorączkę – nie zdając sobie sprawy z tego, że tego typu leki mają niebagatelny wpływ na nasz sposób funkcjonowania jako… kierowców.

Nie zdajemy sobie często sprawy, że np. dostępne bez recepty silne leki przeciwbólowe, przeciwgorączkowe mogą wywoływać zawroty głowy czy spowolnienie reakcji. Substancje, które zawierają określone składniki, mogą zaburzać pracę mózgu, powodując pogorszenie refleksu i kłopoty z właściwą oceną sytuacji na drodze. Do grupy leków przeciwbólowych wywołujących takie reakcje należą m.in.:  vendal (morfina), dolargan, fortal, metadon, tramal (działa w podobny sposób na mózg jak narkotyk). Wprawdzie można prowadzić samochód po zażyciu tabletek zawierających paracetamol, ibuprofen czy kwas acetylosalicylowy (aspiryna), ale leki złożone z kilku składników chemicznych np. przeciwgrypowe mogą być już do tego przeciwwskazaniem. Medykamenty stosowane w przypadku przeziębienia często zawierają kodeinę – wydłużającą czas reakcji kierowcy, działające nasennie barbiturany (np. pabialgina) czy kofeinę (np. etopiryna) wpływającą znacznie na koncentrację i pobudzenie organizmu.

Zatrważające statystyki
Lista leków, które mogą negatywnie wpływać na koordynację ruchową i postrzeganie jest spora. Warto o tym pamiętać zważywszy, że zatrważające statystyki dotyczące wypadków na polskich drogach, nie dotyczą tylko liczby pijanych kierowców. Nawet 20% z nich mogą powodować osoby pod wpływem leków.

fot. Motocaina

W Australii przebadano 593 zawodowych kierowców i okazało się, że ponad połowa z nich zapadała w drzemkę podczas jazdy. Więcej niż 30 proc. z nich przyjmowało leki mogące być powodem senności i znużenia. Z kolei Holendrzy przeprowadzili badania na grupie 993 sprawców wypadków drogowych i aż u 70 proc. z nich stwierdzono we krwi pobranej bezpośrednio po wypadku, obecność benzodiazepin – związków występujących w lekach o działaniu uspokajającym. Ale negatywnie na właściwą sprawność za kierownicą wpływają też „zwykłe” leki ziołowe, zawierające kozłek lekarski, melisę lekarską, czy chmiel – sprzedawane często jako suplementy diety.

Według polskiego prawa tylko spożycie alkoholu czy zażycie narkotyków uniemożliwiają kierowanie pojazdami mechanicznymi, ale w kodeksie Prawa o Ruchu Drogowym w art. 451 czytamy, że zabrania się: „kierowania pojazdem (…) osobie w stanie nietrzeźwości, w stanie po użyciu alkoholu lub środka podobnego do alkoholu”. Warto więc mieć świadomość, że część z leków może powodować reakcje zbliżone do tych wywołanych alkoholem czy narkotykami.

W przypadku m.in. leków na grypę, składających się z paru składników chemicznych, z których każdy pomaga walczyć z innymi objawami choroby trzeba pamiętać, że np. dekstrometorfan – wspomagający likwidację kaszlu, czy pseudoefydryna – niwelująca kaszel – to substancje o działaniu narkotycznym. Powodują one nie tylko rozszerzanie źrenic, przez co utrudniają ostrzeganie rzeczywistości, ale też mogą pogorszyć refleks i wywołać zaburzenia snu. Nie oznacza to, że zażywanie np. Gripexu wywoła halucynacje i problemy z koordynacją, ale ponieważ jest to lek sprzedawany bez recepty, trzeba uważnie czytać ulotkę i stosować się do dawek zgodnie z instrukcją. Niestety tylko 10 proc. przyjmujących leki przejmuje się informacjami jakie zawierają. A przecież w wielu z nich znajdują się m.in. informacje dotyczące wpływu medykamentu na sprawność organizmu. Niektóre zawierają zapis mówiący wprost o tym, że „w czasie stosowania preparatu nie wolno prowadzić pojazdów ani obsługiwać urządzeń mechanicznych w ruchu”.  

Ryzyk fizyk
Ryzyko spowodowania wypadku podczas stosowania leków obniżających sprawność kierowcy, jest spore. Jeśli kupujemy leki bez recepty czytajmy dokładnie ulotki i stosujmy się do ich zaleceń. Podczas wizyty u lekarza informujmy go o konieczności prowadzenia samochodu w czasie leczenia. To ważne, zwłaszcza, że policjanci są w stanie wykryć działanie leków, poprzez stosowanie specjalnych testów,

fot. Motocaina

przeprowadzanych coraz częściej w trakcie m.in. rutynowych kontroli drogowych. W przypadku dodatniego wyniku testu, potwierdzają go badania laboratoryjne krwi (lub moczu) kierowcy. A rok rocznie liczba takich badań rośnie. W 2005 r. przeprowadzono ich 1165, w 2006 r. 1650 a w 2007 r. 2145. Za prowadzenie samochodu w stanie po użyciu alkoholu (0,2-0,5 promila) lub podobnie działającego środka – np. leku, obok kary aresztu lub grzywny (do 5 tys. zł) może zostać orzeczony zakaz kierowania pojazdami na czas od 6 miesięcy do 3 lat (art. 87 kodeksu wykroczeń). Niektóre leki mogą w dużym stężeniu działać odurzająco, za co w razie zatrzymania przez policję podczas prowadzenia samochodu z kolei grozi kara do 2 lat więzienia, utrata prawa jazdy od roku do 10 lat oraz grzywna. Zgodnie z przepisami, taki kierowca jest bowiem traktowany jak osoba kierująca w stanie nietrzeźwości. Jeśli natomiast spowodowalibyśmy wypadek będąc pod wpływem środka odurzającego (za który mogą być uznane niektóre leki) groziłaby nam kara pozbawienia wolności do 12 lat.

Działanie różnego rodzaju leków jest bardziej zdradliwe od alkoholu. Mało kto zdaje sobie bowiem sprawę, że ich wpływ na organizm, może utrzymywać się przez kilka dni, nawet po zaprzestaniu ich zażywania. Leki zachodzą też we wzajemne interakcje. Przyjmowanie więc kilku różnych specyfików jednocześnie może nasilić działanie jednego z nich. Wywołać nagłe uczucie zmęczenia, senności, zaburzać koncentrację i w efekcie być przyczyną wypadku.

Negatywne skutki działania leków 
senność

  • nadmierne uspokojenie
  • zawroty głowy
  • zaburzenia równowagi
  • zaburzenia widzenia
  • zmniejszenie napięcia mięśni
  • wydłużenie czasu reakcji
  • Popularne leki, po których lepiej nie prowadzić samochodu:

    Leki stosowane w leczeniu przeziębienia, grypy i kataru:

    Acatar Acti-Tabs
    Acatar Zatoki
    Actifed
    Actitrin
    Cirrus
    Disophrol
    Febrisan
    Fervex
    Gripex
    Gripex MAX
    Gripex NOC
    Ibuprom Zatoki
    Modafen
    Tabcin trend
    Theraflu Extra GRIP 

    Leki przeciwkaszlowe:
    Butamirat
    Thiocodin i inne leki złożone zawierające kodeinę 

    Leki przeciwbólowe:
    Antidol
    APAP NOC
    Ascodan
    Nurofen PLUS
    Solpadeine

    Leki przeciwalergiczne:
    Łagodna reakcja alergiczna może objawić się np. wysypką, ale w skrajnym przypadku może spowodować utratę przytomności. Nowe leki antyalergiczne (np. zyrtec, claritine) nie szkodzą kierowcom. Niektóre jednak (np. clemastinum, phenazolinum) mogą wywołać senność, bóle głowy i zaburzenia koordynacji ruchów.
    Cetyryzyna (Alerzina, Allertec, Zyrtec, Zyx 7)
    Loratadyna (Aleric, Loratan) 

    Leki stosowane w chorobie lokomocyjnej:
    Gdy kierowca sięga po np. aviomarin, diphergan, torecan, zofran, musi zrezygnować z jazdy. Leki te działają uspokajająco, powodując znużenie, osłabienie i bóle głowy.
    Aviomarin 

    Leki przeciwbiegunkowe:
    Loperamid (Imodium, Laremid, Stoperan)

    Inne:

    Leki na nadciśnienie
    Mogą one być przyczyną zmęczenia i osłabienia. Zwłaszcza starsze preparaty (brinerdin, normatens, propranolol) i zalecane przy nadciśnieniu leki moczopędne (diuramid, furosemidum, hydrochlorothiazidum, tialorid). 

    Leki nasenne i uspokajające
    Nieprawidłowo dawkowane działają zbyt słabo albo ich skutki mogą się utrzymywać długo po zażyciu. Kierowcy, którzy wyjeżdżają rano w drogę, nie powinni przyjmować przed snem środków o długim działaniu (powyżej kilku godzin, np. luminalu). Lepiej wówczas zażyć łagodne leki ziołowe (nervendragees-rathiopharm, hova, validol) lub melatoninę i unikać barbituranów (ipronal, luminal), pochodnych benzodiazepiny (estazolam, nitrazepam, noctofer, signopam) i cyklopirolonów (imovane, sanual, stilnox). Popularne valium pogarsza zdolność koncentracji, sprawność psychomotoryczną i wydłuża czas reakcji kierowcy. 

    Źródło: Komenda Wojewódzka Policji w Krakowie, GW, Motofakty.

    Komentarze:

    Anonymous - 5 marca 2021

    Nie sugerujcie się reklamą, jakoby claritine nie powodowało senności. Jestem alergikiem, zmusza mnie to do częstego stosowania leków przeciwuczuleniowych a mam do czynienia w pracy z maszynami w ruchu, do pracy muszę dojechać samochodem. Pani doktor stwierdziła, że przy mojej wadze (ok. 100 kg) jedna tabletka Claritine nie spowoduje senności. Nieprawda, spać się chce nieprzytomnie. Nie tak bardzo jak po Zyrtec-u, ale jednak. Biorę najrzadziej jak tylko mogę. Claritine ma przynajmniej tę zaletę, że można przełamać tabletkę na pół, i tak właśnie robię.

    Odpowiedz
    Pokaż więcej komentarzy
    Pokaż Mniej komentarzy
    Schowaj wszystkie

    Zostaw komentarz:

    Twój adres email nie zostanie opublikowany. Wszyskie pola są wymagane do wypełnienia.

    Najnowsze

    Najnowsze

    Najnowsze

    Najnowsze

    Najnowsze