Grand Prix Rosji powinno zostać odwołane? Sebastian Vettel zbojkotuje wyścig

Sebastian Vettel zapowiedział, że nie weźmie udziału w Grand Prix Rosji, po tym jak Rosja zaatakowała Ukrainę. Z kolei władze Formuły 1 ogłaszają, że dokładnie przyglądają się eskalacji konfliktu.

W czwartek nad ranem Władimir Putin ogłosił, że Rosja przeprowadza „specjalną operację wojskową” w Donbasie. Informacje o ostrzałach i wybuchach zaczęły docierać z różnych ukraińskich miast, między innymi z Kijowa, Charkowa i Odessy.

Atak Rosji na Ukrainę ma nie tylko konsekwencje polityczne czy gospodarcze, ale też sportowe… Chociaż w obliczu wojny sportowa rywalizacja schodzi na dalszy plan, pojawiły się pytania na temat dużych imprez, które w nadchodzących miesiącach miały się odbyć w Rosji.

Jedną z takich imprez jest Grand Prix Rosji, zaplanowane na wrzesień tego roku. Formuła 1 wydała krótki komunikat, w którym informuje, że dokładnie przygląda się eskalacji konfliktu pomiędzy Ukrainą i Rosją:

Formuła 1, podobnie jak wiele innych podmiotów, uważnie obserwuje dynamiczny rozwój sytuacji i w tej chwili nie ma żadnego komentarza na temat wyścigu zaplanowanego na wrzesień. W dalszym ciągu będziemy dokładnie przyglądać się sytuacji.

Grand Prix Rosji 2020
Grand Prix Rosji, fot. materiały prasowe / Mercedes

Decyzję, co do swojego udziału w Grand Prix Rosji, podjął za to Sebastian Vettel. Podczas czwartkowej konferencji prasowej na Circuit de Barcelona-Catalunya, gdzie trwają przedsezonowe testy, dziennikarze spytali kierowców o to, co uważają o ściganiu się w Soczi. Kilku z nich decyzję pozostawiło w rękach F1, jednak czterokrotny mistrz świata stanowczo zapowiedział, że nie zamierza brać udziału w Grand Prix Rosji.

Wstałem rano zszokowany, gdy dowiedziałem się o tym. Uważam, że to, co się dzieje, jest przerażające. Oczywiście, kiedy spojrzymy w kalendarz, mamy w nim wyścig w Rosji.

Ja osobiście sądzę, że nie powinienem tam jechać i nie pojadę. Uważam, że niestosowne jest ścigać się w tym kraju. Przykro mi z powodu ludzi, niewinnych ludzi, którzy tracą życie i są zabijani z bezsensownego powodu na skutek decyzji dziwnego i szalonego przywództwa.

Aktualny mistrz świata Max Verstappen dodał:

Jeśli jakiś kraj jest w stanie wojny, nie powinniśmy się w nim ścigać.

Grand Prix Rosji zaplanowane jest w dniach 23-25 września.

Zostaw komentarz:

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Wszyskie pola są wymagane do wypełnienia.

Najnowsze

Najnowsze

Najnowsze

Najnowsze

Najnowsze