GP Belgii aż do 2015 roku
Mimo wcześniejszych zapowiedzi, GP Belgii znalazło się w kalendarzu F1 aż do roku 2015.
Minister gospodarki regionu Walonia poinformował, że osiągnięto w końcu porozumienie z Bernie Ecclestonem i GP Belgii będzie w kalendarzu F1 do 2015 roku. To świetna wiadomość, bo nie od dziś wiadomo, że tor Spa znajduje się w czołówce najatrakcyjniejszych torów w kalendarzu.
„Udało nam się wynegocjować przedłużenie umowy na lata 2013, 2014 i 2015, abyśmy mogli zorganizować Grand Prix Belgii na torze Spa-Francorchamps” – poinformował Jean-Claude Marcourt. „Jedyne, co chcę teraz zrobić, to zmniejszyć wydatki regionu Walonia i muszę przyznać, że już nam się to udało. Nie mogliśmy ciągle tracić tyle pieniędzy”.
Tor Spa-Francorchamps |
![]() |
fot. materiały prasowe |
Jak przyznał Marcourt, propozycję przemiennego GP Belgii z GP Francji wysunął rząd francuski za czasów Sarkozy’ego. Plan został przedstawiony na prośbę naszych francuskich przyjaciół. Niestety, lub na szczęście, nie podjęli konkretnych decyzji i dlatego zdecydowaliśmy się przedłużyć kontrakt o trzy lata.
Najnowsze
-
Chińskie samochody dominują w Car of the Year Polska 2026. Niemcy daleko w tyle
Oto zapowiedź kolejnej edycji najważniejszego konkursu motoryzacyjnego w kraju - Car of the Year Polska 2026. Organizatorzy opublikowali oficjalną listę pretendentów do tytułu, która bije wszelkie rekordy pod względem skali. W tegorocznej rywalizacji wezmą udział 52 modele. Skąd pochodzą te auta? -
Lexus LBX – test: elegancja kontra kompromis. Czy to najlepszy crossover w swojej klasie, czy tylko najładniejszy?
-
Chiński szturm na polski rynek. Te marki zyskują na popularności najszybciej
-
Dlaczego regularny serwis auta to podstawa bezpiecznej jazdy?
-
Test Jeep Avenger BEV – najmniejszy z gamy, ale z dużym charakterem
Zostaw komentarz: