
Gosia Rdest w pierwszej dziesiątce na Lausitzringu
Kierowcy Volkswagen Golf Cup mają za sobą gorący weekend na torze Lausitzring. Rywalizacja o punkty z każdą kolejną rundą staje się coraz bardziej zacięta, tym razem trudność wyścigu podniosła dodatkowo pogoda - temperatura w samochodach przekraczała 60 stopni. W tych warunkach dobrze poradziła sobie Gosia Rdest. Zarówno w sobotę jak i niedzielę finiszowała jako 9 zawodnik.
Jedyna kobieta w pucharowym Golfie dobrze poradziła sobie podczas treningów. Podczas drugiej sesji odbywającej się bez użycia push-to-passów po raz kolejny wykręciła trzeci czas. Jednym z kluczy do sukcesu są kwalifikacje, podczas których zawodniczka Gosia wywalczyła czternaste i dwunaste pole startowe. Postawiła więc na odrabianie strat podczas wyścigów. W sobotę przebiła się o pięć pozycji i finiszowała na dziewiątym miejscu. W niedzielę awansowała o trzy oczka kończąc zawody również na dziewiątym miejscu.
– Biorąc pod uwagę liczbę wyprzedzeń jestem bardziej zadowolona z pierwszego wyścigu, podczas którego odrobiłam pięć oczek. Przebiłam się z czternastego pola na dziewiąte. W drugim wyścigu startowałam dwunasta, ukończyłam również dziewiąta. To bardzo dobrze dowiezione punkty, nie brakowało też ciekawych pojedynków. Było bardzo gorąco. Trzeba było walczyć z zachowaniem koncentracji i utrzymaniem stałej temperatury wody w samochodzie. Nie można było doprowadzić do przegrzania i wprowadzenia samochodu w tryb awaryjny, z tym również dałam radę. Problemem były też bardzo szybko przegrzewające się opony, czego doświadczyłam w drugim wyścigu. Mimo tego, jestem bardzo zadowolona z weekendu na Lausitzringu i z utęsknieniem czekam już na kolejną rundę, która odbędzie się dopiero pod koniec sierpnia – mówi Gosia Rdest.
Najnowsze
-
Chińskie samochody dominują w Car of the Year Polska 2026. Niemcy daleko w tyle
Oto zapowiedź kolejnej edycji najważniejszego konkursu motoryzacyjnego w kraju - Car of the Year Polska 2026. Organizatorzy opublikowali oficjalną listę pretendentów do tytułu, która bije wszelkie rekordy pod względem skali. W tegorocznej rywalizacji wezmą udział 52 modele. Skąd pochodzą te auta? -
Lexus LBX – test: elegancja kontra kompromis. Czy to najlepszy crossover w swojej klasie, czy tylko najładniejszy?
-
Chiński szturm na polski rynek. Te marki zyskują na popularności najszybciej
-
Dlaczego regularny serwis auta to podstawa bezpiecznej jazdy?
-
Test Jeep Avenger BEV – najmniejszy z gamy, ale z dużym charakterem
Zostaw komentarz: